Po prostu jechałem do przodu
- Pamiętam każdy wyścig, każdy wiraż z tych zawodów. Gdy się kąpałem, podszedł do mnie pewien redaktor i zapytał: „Jak się czuje mistrz świata?” Zamiast odpowiedzieć, zapytałem: „Czy ja naprawdę jestem mistrzem?" - wspomina Jerzy Szczakiel, który karierę żużlowca rozpoczął w 1967 roku, a już po czterech latach jej trwania, na jego koncie pojawił się pierwszy tytuł mistrza świata. Tytuł wywalczył na Stadionie Śląskim.
14.02.2018 11:21