zarzuty

Zakończono sprawę prowadzoną przeciwko 53-letniemu chorzowianinowi, który zarządzał jedną ze wspólnot mieszkaniowych w Świętochłowicach. Mężczyzna usłyszał łącznie 30 zarzutów, a za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.

5 lat więzienia - tyle grozi mężczyźnie, który okradł swoją byłą partnerkę. Jego łupem okazało się m.in. kilkanaście drogocennych figurek.

Do nietypowej sytuacji doszło w minionym tygodniu w Komendzie Miejskiej Policji w Chorzowie. Młoda kobieta zapytała dyżurnego o siedzibę straży miejskiej. Najwyraźniej odpowiedź nie przypadła jej do gustu i po chwili zaczęła niszczyć przedmioty znajdujące się w poczekalni. 

Mundurowi z chorzowskiej jedynki zatrzymali dwie osoby podejrzane o szereg nieautoryzowanych płatności skradzioną kartą bankomatową. Jak się okazało, za popełnione przestępstwa odpowiedzialna była matka z synem.

Dwóch chorzowian, odpowiedzialnych za sporą ilość kradzieży, w końcu odpowie za swoje czyny. Starszemu z nich grozi więzienie, młodszy z kolei trafił do poprawczaka.

Siedem samochodów osobowych, nielegalna broń oraz amunicja, maski, kastety i podrobione legitymacje policyjne. To tylko niektóre z zabezpieczonych przez policję przedmiotów pochodzących z przestępczego procederu. Skala operacyjnych działań stołecznej policji objęła wiele terenów naszego kraju, w tym również Chorzów. Grupa przestępcza działała od 2014 roku. Zatrzymano 14 osób. 

Kryminalni z chorzowskiej Komendy zatrzymali 26-latka, u którego w mieszkaniu znaleziono znaczną ilość narkotyków. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z chorzowskiej „dwójki” zatrzymali 43-letnią mieszkankę województwa małopolskiego. W toku śledztwa ustalono, że kobieta okradała pacjentów jednego ze szpitali znajdujących się na terenie naszego miasta.

Kryminalni z chorzowskiej „jedynki” zatrzymali dwóch mężczyzn. Przedstawiono im aż 24 zarzuty. Grozi im nawet 12 lat więzienia.