Sobotni mecz to pojedynek "na dole" tabeli, który "Niebieskim" mógł pozwolić na ucieczkę ze strefy spadkowej. Rywal z Płocka nie wygrał od dziewięciu spotkań, a w tabeli plasują się trzy lokaty wyżej. Trener Waldemar Fornalik dokonał trzech zmian w wyjściowym składzie w porównaniu do poniedziałkowego spotkania. W miejsce Adama Pazio zagrał Rafał Grodzicki, Miłosza Przybeckiego zastąpił Kamil Mazek, a Jakuba Araka - Jarosław Niezgoda. W pierwszych minutach spotkaniach to "Niebiescy" przeważali na murawie w Płocku, a swoje okazje mieli Piotr Ćwielong czy Patryk Lipski. Niestety, to chorzowianie stracili jako pierwsi bramkę. W 17. minucie błąd Michała Helika wykorzystał Piotr Wlazło, który w sytuacji sam na sam pokonał Libora Hrdilcke. Na odpowiedź "Niebieskich" nie czekaliśmy długo. W 24. minucie błąd popełnił kapitan Wisły Płock, Maksymilian Rogalski, a w sytuacji sam na sam nie spudłował Jarosław Niezgoda. Gospodarze na kolejną okazję czekali do 36. minuty, a do tego czasu mecz toczył się w środku pola. Na prowadzenie drużyna z Płocka wyszła po świetnej główce Arkadiusza Reca. Do remisu "Niebiescy" doprowadzili jeszcze przed przerwą. W 45. minucie Jarosław Niezgoda znakomicie asystuje, a do bramki trafia Patryk Lipski.
Tuż po przerwie mocno zmotywowani chorzowanie wychodzą na prowadzenie. W 28. minucie swoje drugie trafienie notuje Patryk Lipski. Pomocnik Ruchu dopadł do piłki w polu karnym Wisły i umieścił ją tuż pod poprzeczką. Przy tej akcji znakomitą pracę w polu karnym wykonał Niezgoda. Rywale w kolejnych minutach marnują trzy doskonałe okazje, jednak w 70. minucie dopinają swego i doprowadzają do remisu. Koszmarny błąd popełnił Kowalczyk, który chciał zgrać piłkę do Hrdlicki, a wyłożył ją przeciwnikowi. Nasz bramkarz fauluje w polu karnym, a sędzia dyktuje rzut karny, który pewnie na bramkę zamienia Wlazły.
Decydująca fragment gry miał miejsce w 78. minucie spotkania. Libor Hrdlicka wyszedł za daleko z bramki, co zauważył Wlazły, który z 52 metrów (niemal z połowy) znakomitym strzałem zaskoczył golkipera Ruchu Chorzów i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Gol - stadiony świata. W końcówce chorzowianie próbowali wyrównać jeszcze stan meczu, jednak zabrakło nieco szczęścia, a rywale dowieźli ten wynik do końca spotkania.
Po niezwykle zaciętym i emocjonującym spotkaniu Ruch Chorzów przegrał na wyjeździe 4:3 i zamyka ligową tabelę Lotto Ekstraklasy. "Niebiescy" oddali aż 16 strzałów, przy 14 oddanych rywali, jednak zabrakło nieco konsekwencji w obronie i zwyczajnego piłkarskiego szczęścia.
Wisła Płock - Ruch Chorzów 3:3 (2:2)
Bramki: Wlazło 17', Reca 36', Wlazło 70' (k), Wlazło 78' - Niezgoda 24', Lipski 45', Lipski 48'
Żółte kartki: Furman, Rogalski, Wlazło, Mroziński
Składy:
Wisła: Kiełpin, Stępiński, Sielewski, Szymiński, Sylwestrzak - Merebaszwili, Furman (78' Mroziński), Rogalski (59' Kriwiec), Wlazło, Reca - Kante (87' Byrtek).
Rezerwowi: Kryczka, Hemeha, Kun, Drozdowicz.
Trener: Marcin Kaczmarek
Kapitan: Maksymilian Rogalski
Ruch: Hrdlicka - Konczkowski, Grodzicki, Helik, Kowalczyk - Mazek (87' Przybecki), Surma, Urbańczyk (81' Arak), Lipski, Ćwielong (68' Moneta) - Niezgoda.
Rezerwowi: Miszczuk, Pazio, Walski, Visnakovs.
Trener: Waldemar Fornalik
Kapitan: Rafał Grodzicki
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Widzów: 2914
Napisz komentarz
Komentarze