Historia organizowanego w naszym mieście partnerskim wydarzenia sięga 1969 roku. To właśnie wtedy miała miejsce pierwsza edycja Festiwalu FEDO, który choć w nieco innej formule, przetrwał do dzisiaj. Organizowane co dwa lata święto stwarza wyjątkową okazję do spotkania muzyków i tancerzy z niemal całego świata, a tym samym zaprezentowania swoich popisowych występów.
W dniach 22-25 sierpnia w Žlinie i okolicznych miastach odbyła się tegoroczna odsłona Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych i Zespołów Folklorystycznych FEDO. Pośród przedstawicieli takich państw jak Czechy, Słowacja, Rumunia czy Tajwan, nie zabrakło chorzowskiego akcentu, jakim był Zespół Pieśni i Tańca "Chorzów".
- Mamy trzy grupy taneczne, ale pojechaliśmy tam z dwoma: "grupą starszą" składającą się z młodzieży oraz "grupą oldbojów", czyli dorosłych 30 plus. Mamy też kapelę na żywo, która również z nami pojechała i nam przygrywała. Zagraliśmy oczywiście suitę Górnego Śląska, Beskid Śląski i Białych Górali. Nasze występy bardzo się wszystkim podobały! Trzeba przyznać, że cały charakter tego Festiwalu jest bardzo przyjazny - mówi Adam Kawa, kierownik Zespołu Pieśni i Tańca "Chorzów".
Choć wydarzenie nie miało charakteru konkursowego i było tylko przeglądem zespołów, nie umniejsza to jego znaczenia. Chorzowianie zaprezentowali się na najwyższym poziomie i z pewnością na długo zapamiętają chwile spędzone w Žlinie.
- Dla nas to kolejne występy publiczne, które są niezwykle istotne dla takich zespołów jak nasz. Są to też oczywiście znajomości i kontakty. Nie zamykamy się tylko na nasz zespół, bo chcemy cały czas się rozwijać. W głowach już zaczęły kiełkować pomysły na różne współprace - dodaje Adam Kawa.
Fot. ZPiT Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze