W piątek około 21:00 do dyżurnego chorzowskiej komendy zadzwonił mężczyzna i powiadomił, że właśnie złapał złodzieja, który chciał ukraść katalizator z zaparkowanego samochodu. Na miejsce zostali skierowani mundurowi z chorzowskiego garnizonu, którzy zatrzymali złodzieja. Z relacji świadka wynikało, że kilka minut temu, stojąc na swoim balkonie, spostrzegł jak pewien mężczyzna, podszedł do zaparkowanego samochodu i zaczął go podnosić na lewarku.
Świadek, wspólnie z sąsiadem, zatrzymali mężczyznę nie będącego właścicielem pojazdu, który chciał z niego skraść katalizator. Sprawą zajęli się kryminalni z chorzowskiej "dwójki". Dzięki wnikliwej analizie śladów zabezpieczonych na miejscu podobnych przestępstw, w sumie udowodnili 26-latkowi 13 takich kradzieży, za które usłyszał on już zarzuty. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Za przestępstwa te grozi mu nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
- Komendant Miejski Policji w Chorzowie mł. insp. dr Grzegorz Matuszek składa serdeczne podziękowania świadkom za wzorową reakcję i ujęcie złodzieja, podkreślając jednocześnie, że ich odwaga i determinacja zasługują na najwyższe uznanie – czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej chorzowskiej policji.
Źródło: KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze