Znakomicie spisał się Michał Poprawa, który trenuje na co dzień w klubie AZS AWF Katowice. W Olsztynie chorzowianin był najszybszy na dystansach 200m stylem zmiennym (1:56.77), 100m stylem motylkowym (50.63) i 200m stylem motylkowym (1:53.66) zostając tym samym mistrzem Polski. Indywidualnie Poprawa wywalczył również srebro na 50m stylem motylkowym, a dodatkowo wywalczył aż cztery medale w sztafetach (4x100m stylem dowolnym, 4x50m stylem zmiennym i 4x100m stylem zmiennym - złote medale i 4x200m stylem dowolnym - srebro).
Po wywalczonym w czwartek brązowym medalu na dystansie 400m stylem dowolnym, 22-latek trenujący na co dzień we Wrocławiu w sobotę ponownie stanął na najniższym stopniu podium. Na dystansie 800m stylem dowolnym nasz pływak uzyskał czas 7:47.96 i przegrał podobnie jak dwa dni temu z Wojciechem Wojdakiem i Filipem Zaborowskim, którzy zamienili się miejscami! Czas zwycięzcy, brązowego medalisty mistrzostw świata to 7:35.95.
W niedzielę Klich rywalizował jeszcze na dystansie 200m stylem dowolnym, gdzie w tym roku startował w sztafecie 4x200m stylem dowolnym. W porannych eliminacjach zajął 4. miejsce z dobrym czasem 1:47.19 i wszystko wskazywało na to, że powalczy o medale. Niestety, finał nie poszedł po myśli Klicha, który uzyskał gorszy wynik niż w eliminacjach - 1:48.13 i zajął ostatnie 10. miejsce.
Napisz komentarz
Komentarze