Wszystko zaczęło się latem 2007, kiedy to grupa rowerowych zapaleńców pod przewodnictwem o. Tomasza Maniury, wybrała się w podróż do Wilna. Od tego czasu, w każde wakacje wyruszają na kilkutygodniową wędrówkę w odległe zakątki świata. Dziś członkowie Teamu Rowerowego NINIWA mają za sobą 10 wypraw, podczas których odwiedzili 67 krajów na 3 kontynentach, przemierzając blisko 50 tys. km.
Tegoroczna misja „JuT – Ostatnie Okrążenie” była jubileuszową i ostatnią wyprawą grupy, organizowaną w tej konwencji. Jej celem była niezwykle wymagająca podróż dookoła Morza Czarnego. W sumie pielgrzymi przemierzyli 15 krajów, w tym Polskę, Ukrainę, Rosję, Gruzję, Armenię, Turcję, Bułgarię, Macedonię, Kosowo, Albanię, Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę, Węgry, Słowacja oraz Czechy.
Co oznaczał tajemniczy skrót w nazwie tegorocznej wyprawy? – Trwający w Kościele Rok Miłosierdzia oraz dwukolorowe logo wyprawy rozwiewają wątpliwości. Chodzi o „Jezu ufam Tobie”. Rowerzyści podczas wyprawy prosili o Boże miłosierdzie dla świata. W tej samej intencji wyprawiają się także inne ekipy rowerowe w ramach corocznej akcji „Together – jedź z nami”, organizowanej przez NINIWĘ. Podobny styl jazdy, jednolita intencja i logo, ale różne pomysły na trasę – to znaki rozpoznawalne akcji rowerowej obejmującej całą Polskę – mówił Krzysztof Zieliński ze Stowarzyszenia Młodzieżowego NINIWA.
W tym roku rowerzyści mieli do pokonania trasę mierzącą ok. 8 tys. km. Jak zawsze z pełnym wyposażeniem, bez pomocy samochodu technicznego, bez zaplanowanych noclegów i po minimum 150 km dziennie! Wyruszyli 1 sierpnia spod siedziby stowarzyszenia w Kokotku, a wyprawa trwała do 25 września. Po powrocie wydana została kolejna książka opisująca rowerowe zmagania „pielgrzymów”. O przebiegu wyprawy, a także nowym wydawnictwie, opowiadali członkowm Starochorzowskiego Klubu Podróżnika, w ubiegły piątek.
fot.: NINIWA Team
Napisz komentarz
Komentarze