Oddziały konnej policji stanowią pewnego rodzaju elitę. Jest ich w Polsce niewiele, w naszym województwie zaledwie dwa, w Czestęchowie i Chorzowie. Najczęściej wykorzystywane są w zabezpieczaniu i przywracaniu porządku podczas imprez masowych.
"Za mundurem panny sznurem", pod takim hasłem odbywała się majówka konna w Pszczynie. - Konkursy powożenia, pokazy musztry konnej, władanie lancą oraz szablą, parada konna, konkursy zręcznościowe dla jeźdźców - mówią organizatorzy.
Tu swój wielki udział mieli także chorzowscy policjanci, ich pokaz zawierający elementy wykorzystywane w codziennej służbie konnej cieszył się ogromną popularnością. - Niemalże kaskaderskie popisy jeźdźców i ich wierzchowców - podkreślali uczestniczy.
Konie i dosiadający ich mundurowi musieli zmierzyć się z ogniem, dymem, hałasem i niezwykle niekomfortową dla zwierząt szeleszczącą, ograniczającą widoczność niebieską płachtą. Prezentacja umiejętności w wykonaniu policji konnej z Chorzowa miała uzmysłowić wszystkim, jak wiele czasu i trudu trzeba poświęcić, aby tak doskonale wyszkolić zwierzę i jak dużą siłą dysponują tego typu oddziały.
- Koń policyjny powinin charakteryzowć się dużym spokojem i opanowaniem. Nie powinien nerwowo reagować na odgłosy wystrzałów, na ujadanie psów czy głośne zachowania tłumu. Liczy się także specjalistyczne szkolenie, dopiero po ukończeniu takowego wykorzystywane są w policyjnej służbie - czytamy w policyjnych komunikatach prasowych.
Napisz komentarz
Komentarze