Pierwsze zgłoszenie wpłynęło po godzinie 21-szej. Zgłaszający rodzic przekazał, że jego 24-letnia córka chce odebrać sobie życie. Informacja dotycząca zaginionej natychmiast trafiła do wszystkich patroli w mieście. Dzięki natychmiastowym działaniom oraz ogromnemu zaangażowaniu mundurowi namierzyli i dotarli do desperatki, nim doszło do tragedii. Kobieta trafiła pod właściwą opiekę.
Kolejne zgłoszenie wpłynęło tuż przed godziną 22. Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie zadzwoniła kobieta, która powiadomiła, że obawia się o życie swojego znajomego. Miał on powtarzać, że nie chce już żyć i idzie skoczyć z wiaduktu. Na szczęście i tym razem wszystko skończyło się dobrze, a 40-latek trafił pod właściwą opiekę.
Ciche wołanie o pomoc
Osoby planujące popełnić samobójstwo często dają sygnały ostrzegawcze, cicho wołając o pomoc. Nie ignorujmy ich zachowań. Szczera rozmowa i pomoc specjalisty może uratować czyjeś życie. Okażmy zrozumienie i chęć pomocy. Pamiętajmy, że nie ma sytuacji bez wyjścia i nikt nie pozostaje sam. Zawsze można liczyć na pomoc, choćby dzwoniąc pod numery telefonów:
• Telefon Zaufania dla Dorosłych – telefon 116 123
• Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – telefon 116 111
• Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – telefon 800 12 12 12
KLIKAJĄC TU - możesz znaleźć numery telefonów innych linii dedykowanych różnym problemom, gdzie można się zwrócić o pomoc.
W sytuacji zagrożenia życia zawsze dzwoń na numer alarmowy 112!
Pamiętaj!
Jeśli masz uporczywe i silne myśli samobójcze, możesz się zgłosić do każdego szpitala psychiatrycznego. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna) lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia!
POMOC jest bezpłatna! Nie musisz posiadać ubezpieczenia.
Więcej informacji o tym, gdzie można znaleźć pomoc znajdziesz na stronie www.POKONACKRYZYS.pl
Źródło: KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze