Wysokie kary finansowe, odebranie prawa jazdy, pozbawienie wolności to jeszcze za mało, aby oczyścić drogi z pijanych z kierowców. Zatrzymany przez chorzowską drogówkę kierujący wsiadł za kółko, pomimo tego, że miał aż 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dyżurny chorzowskiej komendy otrzymał zawiadomienie od mężczyzny, którego uwagę zwrócił jadący przed nim Opel. Mężczyzna podejrzewał, że kierowca samochodu może być nietrzeźwy, ponieważ dość chaotycznie poruszał się po drodze. Będąc cały czas na linii z dyżurnym, informował gdzie kieruje się podejrzany pojazd. Sprawcę udało się ująć w Świętochłowicach, jak się okazało, kierowca Opla faktycznie był w stanie nietrzeźwym, co potwierdziło badanie alkomatem. Nietrzeźwy wydmuchał aż 2 promile, co zdecydowanie przekroczyło dopuszczalną dawkę w Polsce. Kierowca stracił uprawnienia, zapłaci grzywnę a dodatkowo grozi mu kara pozbawienia wolności do dwóch lat.
- Dziękujemy za właściwą reakcję i przekazanie informacji, która być może pozwoliła uniknąć drogowej tragedii. Taka postawa to przykład prawidłowego działania w myśl kampanii „nie reagujesz- akceptujesz”, której głównym celem jest wzbudzenie w społeczeństwie postaw, które cechuje brak akceptacji dla zachowań negatywnych, przestępczych i uciążliwych - podsumowuje chorzowska policja.
Foto: KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze