Do naszej redakcji trafiła bardzo niepokojąca wiadomość. Jak informuje Fundacja Przyjaciół Świętego Mikołaja, Iryna Masnyk i Przemysław Basa znajdują się obecnie w szpitalu w stanie ciężkim, po tym, jak wracając z Ukrainy ulegli wypadkowi samochodowemu.
Iryna i Przemek to utytuowani biegacze na arenie lokalnej oraz międzynarodowej, reprezentanci i rekordziści swoich krajów. Iryna triumfowała m.in. w ostatniej edycji Silesia Marathon. Oboje specjalizują się w biegach ultramaratońskich. To naprawdę w dużym skrócie, bo nie to jest teraz niestety najważniejsze...
Małżeństwo wynajętym pojazdem udało się do ogarniętej wojną Ukrainy, aby odebrać stamtąd 17-letnią córkę Iryny. Córkę udało się ewakuować, jednak w drodze powrotnej z nieznanych przez nas przyczyn doszło do wypadku. W jego następstwie Iryna i Przemek doznali bardzo poważnych obrażeń. Razem z nimi podróżowała jeszcze ukraińska dziennikarka - jej oraz wspomnianej 17-latki życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Stres, zmęczenie, strach i ból przyczyniają się do strasznego wydarzenia. W drodze powrotnej samochód rozbija się i całkowicie ulega spaleniu. (...) nasi przyjaciele są w śpiączce pod respiratorami... - czytamy na stronie Fundacji Przyjaciół Świętego Mikołaja.
W zdarzeniu mocno ucierpiało ukraińsko - polskie małżeństwo. Teraz znajdują się oni w szpitalu w Polsce i potrzebują finansowego wsparcia.
Iryna Masnyk jako pierwsza przecina mętę Silesia Marathon
Fundacja Przyjaciół Świętego Mikołaja uruchomiła zbiórkę na pomoc dla Iryny i Przemka - teraz potrzeba konkretnych środków finansowych na leczenie i późniejszą rehabilitację.
Pieniądze można przekazywać na konto:
Fundacja Przyjaciół Świętego Mikołaja
37 1600 1462 1837 6165 8000 0001
Tytułem: WYPADEK PRZEMKA
- Mamy nadzieję, że wytrenowane organizmy poradzą sobie ze szkodami. Oboje mają złamane kręgosłupy, Przemek ma bardzo uszkodzone płuca, walczy o życie - informuje Fundacja.
Jak poinformował nas Paweł Żuk, organizator "6 godzin pełnej mocy" - mistrzostw Polski w biegu 6 - godzinnym, podczas zbliżającej się edycji biegu, przeprowadzona zostanie zbiórka dla Iryny i Przemka. Ta impreza już 23 kwietnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Działa również specjalna zrzutka na popularnej stronie zrzutka.pl
Przemku, kiedyś stawałem obok Ciebie na linii startu, będąc dumnym, że mogę rywalizować z tak utytuowanym zawodnikiem. Pomimo tego, że dzielą nas lata świetlne, jeśli chodzi o klasę sportową, Ty zawsze byłeś skromny, uśmiechnięty i służyłeś dobrą radą.
Dziś trzymam mocno kciuki, abyście oboje wraz z Iryną walczyli jak zawsze do końca. Wierzę szczerze, że się Wam uda i znów spotkamy się na biegowych ścieżkach.
Źródło / Fot. FPŚM
Napisz komentarz
Komentarze