Przegrana Ruchu po emocjonującym spotkaniu MOL Ligi  "Ten mecz był do wygrania"

KPR Ruch Chorzów miał w niedzielę trudne zadanie, po tym jak chorzowskie szczypiornistki dzień wcześniej zostawiły serce na boisku i wygrały ważny mecz z MTS Żory. W niecałą dobę później przyszło zmierzyć się z Sokolem Pisek, plasującym się na 5. pozycji rozgrywek. 

Czytaj także:  "Niebieskie" zatrzymały Żory! "To jest ogromny krok w kierunku Superligi"

Gdy w 17. minucie trener Ruchu Jarosław Knopik wykorzystał drugą już przerwę na żądanie przy stanie 2:10, powiedzieć, że ten mecz nie szedł po myśli "Niebieskich", to nic nie powiedzieć. Swoją zasługę miała w tym Eva Bezpalcova, bramkarka Sokola, która rozgrywała fenomenalne spotkanie. Nieco później na wysokości zadania stanęła bramkarka Ruchu - Dagmara Knapik, do tego doszło kilka dobrych akcji KPR-u i do przerwy strata została zniwelowana do 4 bramek. 

Druga połowa to dalsze gonienie wyniku i jak się później okazało, była to udana batalia. Niewiele mniej niż kwadrans przed końcem spotkania na tablicy wyników zobaczyliśmy rezultat 20:20. Pomimo udanego powrótu na dobre tory, "Niebieskie" przegrały to spotkanie, jednak emocji w hali MORiS tego wieczora nie zabrakło.

- Ten mecz był do wygrania, ale nie będziemy teraz tego rozpamiętywać. Dziewczyny zrobiły maksa. To, że potrafiliśmy się podnieść z tak trudnej sytuacji, to jest dodatnia siła dziewczyn. W drugiej połowie zrobiły mega robotę w obronie, nie mamy się czego wstydzić - mówił po meczu Jarosław Knopik, cytowany przez klubowe media. - Bezpalcova wyciągała wszystko, każdą piłkę. Nie ma się co dziwić, w końcu to była reprezentantka Czech, jedna z czołowych bramek tej ligi. Późnej jednak także Dagmara pokazała, że potrafi wejść na tak wysoki poziom - podsumował trener występ bramkarek. 

W kolejnym meczu KPR Ruch Chorzów zmierzy się na wyjeździe z HK Hodonin (9 kwietnia 17:00). Piłka ręczna wróci do Chorzowa 13 kwietnia. 

KPR Ruch Chorzów - Sokol Pisek 25:27 (11:15)
KPR Ruch: Ciesiółka, Knapik - Jasinowska 6, Polańska, Wilczek, Tyszczak 2, Kolonko 8, Doktorczyk 2, Masiuda 2, Kiel, M. Gryczewska 3, Radlak, Grabińska 2, Masałowa.
Sokol: Bezpalcova, Krizova, Preslova - Kubisova 4, B. Velkova 2, Pokorna 5, A. Velkova, Merglova, Svobodova 5, Bicanova, Stellnerova 5, Chlupova 3, Souckova 1, Peskova 2.
Sędziowali: Peter Hascik, Zbislav Otapka (Słowacja).
Kary: KPR Ruch - 10 minut, Sokol - 12 minut.