W środę 13 kwietnia zespół KPR Ruch Chorzów podejmował u siebie DHC Pilzno. Mecz był wyjątkowym wydarzeniem dla klubu, ponieważ "Niebieskie" zamknęły nim swój pierwszy sezon w rozgrywkach MOL Ligi.
Dobre otwarcie meczu zanotowały "Niebieskie" od prowadzenia 2:0, podwyższone za chwilę na 4:1. Rywalki jednak nie oddały łatwo pola i powoli zaczęły się zbliżać. Szybko zespoły złapały kontakt, aby następnie wymieniać się bramka za bramkę. W końcu czeszki wyszły na prowadzenie 11:12, które do przerwy podwyższyły jeszcze o jedno trafienie. Początek spotkania zwiastował ciekawe widowisko w drugiej części potyczki.
Od kiedy zabrzmiał gwizdek rozpoczynający druga połowę, Pilzno stało się dominatorem starcia z chorzowiankami. Czeski zespół skutecznie kończył swoje ataki, coraz bardziej powiększając przewagę. Podopieczne Jarosława Knopika nie dały rady podjąć walki i ostatecznie pożegnały czesko-słowackie rozgrywki porażką 22:28.
- Nasza obrona nie funkcjonowała, nie potrafiłyśmy rzucić. Na początku drugiej połowy trafiłyśmy tylko dwie bramki, a rywalki aż siedem, wtedy chce się gonić, no ale jak jest minus pięć, minus sześć... - mówiła po meczu Karolina Jasinowska, zawodniczka Ruchu.
- Jak przychodziłem (jako trener Ruchu, Red.) to była 7. kolejka i zespół miał tylko jeden punkt w rozgrywkach. Plan był taki, aby być bardziej konkurencyjnym zespołem dla MOL Ligi, aby pokazać się z lepszej strony. Wydaje mi się, że możemy być zadowoleni z miejsca, z ilości punktów i przede wszystkim, że pokazaliśmy w niektórych spotkaniach, że potrafimy nawiązać walkę praktycznie z każdym zespołem - podsumował rozgrywki Jarosław Knopik, trener Ruchu.
Pojawia się pytanie, czy pierwszy sezon Ruchu w MOL Lidze nie był zarazem ostatnim? W sytuacji powrotu do Superligi, ilość meczów do rozegrania może być dla "Niebieskich" trudna do przepracowania.
- Rozmowy trwają, trzeba poczekać jeszcze kilka tygodni na oficjalną informację. Wiem, że finalnie nic nie jest jeszcze ustalone - odpowiedział trener Knopik. - Teraz jest czas aby trochę odetchnąć. Potem mamy dużo czasu na przygotowania, bo dopiero 30 kwietnia mecz w Jeleniej Górze. Mamy jeszcze 4 spotkania, cztery chcemy wygrać - dodał szkoleniowiec.
- Mocno wierzymy i mocno pracujemy nad tym, żeby te cztery kolejki które mamy przed sobą, zagrać tak żeby punkty były dopisane do nas - podsumowała Jasinowska.
KPR Ruch Chorzów zakończył debiutancki sezon w rozgrywkach MOL Ligi na 11. pozycji. Pierwsze miejsce zdobyła Iuventa Michalovce przed Banikiem Most, brąz przypadł Dunajskiej Stredzie.
KPR Ruch Chorzów - DHC Pilzno 22:28 (11:13)
KPR Ruch: Ciesiółka - Jasinowska 4, Sytenka 2, Polańska 2, Wilczek 1, Kolonko 3, Doktorczyk 2, Masiuda 1, Radlak, Grabińska, Stokowiec 5, Masałowa 2.
DHC Pilzno: Rezacova, Mancellari - Kepkova 1, Smrhova, Busauerova 1, Kantnerova, Franzova 7, Panoskova, L. Galuskova 3, Laskova 1, Melicharova 1, D. Galuskova, Tomanova, Vlachova 6, V. Galuskova 8.
Sędziowały: Barbora Bocakova, Lucia Janosikova.
Kary: KPR Ruch - 6 minut, DHC Pilzno - 8 minut.
Napisz komentarz
Komentarze