W 25. kolejce STATSCORE Futsal Ekstraklasy Clearex Chorzów wysoko wygrał w hali MORIS z zespołem AZS UG Gdańsk. Goście mieli ostatnią szansę aby zachować jeszcze możliwość utrzymania się w najwyższym poziomie rozgrywek futsalowych w Polsce, jednak nie wykorzystali jej.
Clearex przeważał od samego początku i już w niespełna kwadrans objął 3-bramkowe prowadzenie. Wynik do przerwy to 4:1 dla chorzowian i tak jak się można było tego spodziewać, w starciu z dużo gorzej notowanym przeciwnikiem był to mecz do jednej bramki. Na uwagę zasługuje fakt, że 6 bramek dla Clearexu strzeliło sześciu piłkarzy. Honorowe trafienie dla gości zdobył Wojciech Pawicki.
- Cenne jest to, że zawodnicy tworzą kolektyw, wspierają się w trudnych momentach. Cieszy też, że potrafią rozłożyć odpowiedzialność, również strzelecką, na wszystkich - mówi trener Clearexu Andrzej Szłapa, cytowany przez klubowe media.
Przed podopiecznymi Andrzeja Szłapy dłuższa przerwa, z powodu przełożenia spotkania z Rekordem Bielsko - Biała na 11 maja. W najbliższym meczu Clearex zagra u siebie z Constractem Lubawa. Początek zmagań w sobotę, 7 maja w samo południe.
Clearex Chorzów - AZS UG Gdańsk 6:1 (4:1)
(Szymon Łuszczek 2', Szymon Cichy 8', Przemysław Dewucki 12', Mykyta Mozheiko 15', Maciej Mizgajski 23', Krzysztof Salisz 31' - Wojciech Pawicki 12')
Napisz komentarz
Komentarze