Wisła Puławy to jedyny zespół, który wygrał jesienią na Cichej. Pomimo tego, że jest to drużyna drugiej części tabeli, podopieczni Jarosława Skrobacza nie potrafili znaleźć sposobu na przeciwnika.
Wyrównana pierwsza połowa, jednak z delikatnym wskazaniem na gospodarzy pokazała, że dla Ruchu nie będzie to łatwy mecz. Gdy w 58. minucie spotkania Kornel Paszkiewicz pokazał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę dla Rusłana Zubkova, stało się jasne, że "Niebieskim" pozostało walczyć o dowiezienie remisu do końca. Jarosław Skrobacz w miejsce kapitana Ruchu - Tomasza Foszmańczyka wprowadził obrońcę - Bartłomieja Kulejewskiego. O ile chorzowianie nie błyszczeli w pierwszej części spotkania, jednak w osłabieniu zagrali dobry futbol i nie oddali pola gospodarzom, broniąc do końca jednego punktu.
Ruch Chorzów pozostaje na 3. miejscu rozgrywek, tracąc już 7. punktów do Chojniczanki Chojnice. Szczęśliwie dla "Niebieskich" Motor Lublin (4. lokata) przegrał z Wigrami w Suwałkach (3:2) i tym samym powiększył stratę do Ruchu do 3. "oczek". Na 4. kolejki przed końcem rozgrywek wiele wskazuje na to, że podopieczni Jarosława Skrobacza nie awansują bezpośrednio na zaplecze Ekstraklasy. To poniekąd dobra wiadomość dla kibiców, których czekać będą dodatkowe emocje w postaci meczów barażowych.
Piłka nożna wraca na Cichą w niedzielę, 1 maja. Ruch Chorzów podejmie 11-ty zespół tabeli - Znicz Pruszków. Początek spotkania o godzinie 15:30.
Wisła Puławy – Ruch Chorzów 0:0
Wisła: Gradecki – Flak (78 Banach), Wiech, Bracik, Cheba, Wawszczyk, Ryszka (78 Drozdowicz), Puton (88 Kondracki), Kona, Carlos Daniel, Paluchowski; trener: Mariusz Pawlak.
Rezerwowi: Socha, Kuban, Lisowski, Bartosiak, Ilić.
Ruch: Bielecki – Żuk, Kasolik, Zubkow, Szywacz – Sikora – Żagiel (46 Marković), Foszmańczyk (64 Kulejewski), Janoszka, Malec (69 Bąk) – Szczepan (88 Stępień); trener: Jarosław Skrobacz.
Rezerwowi: Osobiński, Będzieszak, Mokrzycki, Szkatuła, Chiliński.
Żółte kartki: Puton, Drozdowicz – Zubkow, Bąk.
Czerwone kartka: Rusłan Zubkow za drugą żółtą, 58 min.
Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Kąty Wrocławskie).
Napisz komentarz
Komentarze