Te wydarzenia wstrząsnęły całym regionem. Po brutalnym morderstwie Pawła Kiliańskiego, Sąd Rejonowy w Chorzowie nie przychylił się do wniosku śledczych o rozpoznanie sprawy w trybie pilnym i wyznaczył termin rozprawy na... 9-tego maja. Do tego czasu główny podejrzany - Kamil Żyła, przebywając poza granicami Polski mógł poruszać się po krajach Unii z pełną swobodą - do dziś. Po wyroku sądu, policja właśnie opublikowała wizerunek podejrzanego. Organy ścigania mają dysponować niezbitymi dowodami świadczącymi przeciwko Kamilowi Żyle. Po tym wyroku będzie można wystawić za nim Europejski Nakaz Aresztowania (tzw. ENA).
Rysopis podejrzanego
Kamil Żyła urodził się 2. sierpnia 1987 roku. Jest szczupłej budowy ciała i ma około 175 - 180 cm wzrostu. Ma brązowe oczy. Podejrzany posiada na ciele tatuaż - logo klubu FC Barcelona.
- Wszystkie osoby mające jakiekolwiek informacje o poszukiwanym, proszone są o osobisty lub telefoniczny kontakt z policjantami z chorzowskiej komendy pod numerem 47 85 452 55 lub z najbliższą jednostką Policji, numer 112 - informuje chorzowska policja.
Kamil Żyła
Morderca zadał 50 ciosów nożem, ofiara wykrwawiła się na śmierć
Do zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 marca, przy stadionie GKS-u Katowice, znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Śląskiego. Do pary siedzącej w zaparkowanym samochodzie - Pawła Kiliańskiego i Eweliny Ż. podszedł mężczyzna, po czym otworzył drzwi pojazdu i zadał znajdującemu się tam 29-latkowi ciosy nożem. Wcześniej sprawca zdemontował z pojazdu zamontowane tam urządzenie śledzące.
Po chwili brutalna szamotanina przeniosła się na otwarty teren. Poszkodowany otrzymał około 50 ciosów nożem kuchennym. Mężczyźnie udało się dostać z powrotem do samochodu. Kobieta zawiozła 29-latka na pogotowie w Katowicach, ten jednak w konsekwencji odniesionych obrażeń zmarł. Zamordowany to pochodzący z Katowic dziennikarz TVN-u.
Zdarzenie zarejestrowała jedna z kamer stadionu "GieKSy". Sprawca pozostawił także na miejscu narzędzie zbrodni - nóż kuchenny oraz czapkę. Te przedmioty zostały zabepieczony przez policję.
Prokurator Rejonowy w Chorzowie zdecydował się przedstawić Kamilowi Żyle, mężowi Eweliny zarzut zabójstwa ofiary oraz bezprawnego posługiwania się urządzeniem lokalizującym bez wiedzy kobiety. Para była w trakcie rozwodu.
Fot. KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze