Gredar Fit-Morning Brzeg nie postawił rywalom poprzeczki zbyt wysoko i dał się ograć drużynie Clearex Chorzów aż 1:7. Gospodarze już na początku meczu strzelili sobie kuriozalną bramkę samobójczą (11') oraz zebrali dwie czerwone kartki - w 23' oraz 38' minucie. Chorzowianie koncertowo wykorzystali ten prezent oraz grę w przewadze.
Oba zespoły na pewno utrzymają się w Ekstraklasie, jednak Brzeg znajduje się tuż nad grupą spadkową z dorobkiem 33 punktów. Clearex zgromadził niewiele więcej, bo 35. "oczek" i plasuje się obecnie na 10. miejscu. Przed nami ostatnia kolejka rozgrywek.
W kolejnym meczu Clearex podejmie u siebie Red Dragons Pniewy. Mecz finałowej 30. kolejki Futsal Ekstraklasy odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 18:00.
Niezależnie od wyników ostatnich meczów top 3 Ligi zostało już rozstrzygnięte - 1. miejsce przypadnie Piastowi Gliwice, przed Rekordem Bielko-Biała. Najniższy stopień podium wywalczył Constract Lubawa.
Gredar Fit-Mornig Brzeg - Clearex Chorzów 1:7 (0:3)
(Konieczny 11' sam., Dewucki 12', Mizgajski 23', 32', Brocki 27', Salisz 28', Niemczyk 33')
Napisz komentarz
Komentarze