Marcin Gortat Camp organizowany jest przez Fundację Marcina Gortata "Mierz Wysoko", która powołana została aby pomóc młodym ludziom w realizacji własnych marzeń sportowych. Treningi z mistrzem zaplanowano w czterech lokalizacjach w Polsce: Łodzi, Chorzowie, Rzeszowie oraz dwukrotnie w Zgierzu.
Ostatniego dnia czerwca Camp zawitał na Stadion Śląski w Chorzowie. W zajęciach wzięło udział 140 dzieci w wieku 9-13 lat. Podczas warsztatów z wykwalifikowanymi trenerami, najmłodsi adepci koszykówki mogli doskonalić swoje umiejętności.
- Dobrze się bawimy, trenujemy. Staramy się zarazić dzieci koszykówką, pokazać że koszykówka jest czymś fantastycznym, sposobem na życie, sposobem na zbudowanie zdrowego organizmu i co najważniejsze nawiązaniem kontaktów i znajomości - mówi Marcin Gortat, organizator, były zawodnik NBA.
- Przede wszystkim wpajamy im podstawy, pokazujemy drobne rzeczy których one się teraz uczą w swoich klubach. Poprawiamy co nieco, zwracamy uwagę na detale. Wydaje mi się, że im więcej takich imprez, cokolwiek związane z koszykówką zawsze promuje tą dyscyplinę, a wiemy że ostatnimi laty jest coraz z nią gorzej - zauważa Michał Ignerski, były reprezentant Polski, który przejął rolę jednego z trenerów.
Poza Gortatem i Ignerskim na parkiecie jako trenerzy pojawili się także Maciej Zieliński, Andrzej Pluta, Robert Skibniewski i Kamil Chanas. Warsztaty wśród swoich idoli dla wielu uczestników okazały się dużym motywacyjnym impulsem. Campy mają na celu odmrożenie polskiej koszykówki, która ostatnimi laty nie cieszy się zbyt dużą popularnością w naszym kraju.
- W tym momencie reanimujemy koszykówkę, żeby przeżyła. Myślę, że dostanie się Jeremiego do NBA może troszeczkę pomóc koszykówce, oczywiście jego wyniki też będą bardzo ważne, ale to wszystko zależy od związku, który musi zrobić bardzo dużo pracy również - podsumowuje Gortat.
Poniżej reportaż wideo z tego wydarzenia:
Napisz komentarz
Komentarze