W ostatnim czasie węgiel stał się jednym z najbardziej drożejących surowców na świecie. W związku z bijącym rekordy wzrostem jego cen, polski rząd postanowił wprowadzić dodatek węglowy w wysokości 3000 zł.
Od razu informuję - ten artykuł to nie jest poradnik dotyczący zakupu atrakcyjnych przedmiotów w kwocie do trzech tysięcy złotych. Zaintrygowała mnie jednak rozmowa dwóch panów stojących w kolejce, aby złożyć stosowny wniosek o otrzymanie dodatku w Chorzowie. Otóż jeden z nich wspomniał o aktualnie trwającej promocji na telewizory w pewnym elektromarkecie, że to się tak świetnie składa. Być może żartował, jednak faktycznie to, w jaki sposób ulokujemy rządowe wsparcie zależy już od nas samych. Sytuacja zupełnie jest podobna do świadczenia 500 plus, a jak wiemy wielu rodziców nie do końca przeznacza te środki na rodzinę - przynajmniej często dalekie jest to od idei.
Chodźmy zobaczyć czy da się to wydać na furę – niekoniecznie furę węgla
Powyższe zdanie przeczytamy w artykule "Dziesięć samochodów, które możesz kupić za dodatek węglowy" zamieszczonym na autoblogu w witrynie spidersweb.pl. Autor uważa, że w tym przedziale cenowym liczą się tylko 4 marki: Opel, Volkswagen, Fiat i Renault. Znajdziemy tam zatem kilka ciekawych modeli jakim powinniśmy się przyjrzeć w temacie pojazdów budżetowych.
"Co zrobić z dodatkiem węglowym? Przegląd używanych aut z Otomoto za 3 tys. zł" - publikuje auto-swiat.pl. Jak widzimy, temat samochodów jest jednym z popularniejszych, jakie widnieją wśród pomysłów przeznaczenia środków z dodatku węglowego. Swoją drogą pamiętamy naklejki na tylnych szybach pt. "Sfinasowano z 500+", tym samym świadczenia vs cztery kółka od lat posiadały wspólny mianownik.
3 tysiące złotych idealne na sprzęt elektroniczny
Poza wspomnianą rozmową dwóch panów z Chorzowa, napotkałem się na wideo opublikowane na kanale Spider's Web TV w serwisie youtube.pl. Redaktor zauważa, że rządu nie interesuje na co wydamy pieniądze z dodatku i pod namową odbiorców kanału powstał kolejny poradnik: "Jaki smartfon za DODATEK WĘGLOWY? [3000 zł]". Jak mówi prowadzący, zanim środki zostaną nam wypłacone, "Akurat bedzie czas żeby kupić sobie smartfon przed świętami".
Oczywiście media rządzą się swoimi prawami i często w taki sposób zgrabnie przemyca się bieżące tematy do tych, które akurat znajdą uznanie wśród czytelników i wpasują się w trendy oraz tematykę np. konkretnego portalu. Niemniej jednak poza tym, że wynajdując podobne artykuły uśmiechniemy się po ich lekturze, pozostaje pytanie o słuszność rządowych działań. Bo nawet przeznaczenie pieniędzy z dodatku węglowego na jakikolwiek inny cel nie musi od razu oznaczać zbrodni, jednak wiele razy te środki skończą po prostu w monopolowym, a węgla i tak nikt nie zobaczy.
Źródło: spidersweb.pl / www.auto-swiat.pl / youtube.pl
Napisz komentarz
Komentarze