Wielkie Derby Śląska, które odbyły się w Chorzowie 1 września w ramach rozgrywek Fortuna Pucharu Polski to wydarzenie, na które czekało wielu kibiców. Mecz oglądało z trybun 9300 sympatyków piłki nożnej. Niestety, niewielka ich część wyraźnie nie była zainteresowana tym, co działo się na boisku.
Więcej na temat tych wydarzeń przeczytasz tutaj - Rozróba na Cichej, klub potępia zajścia. "Nie ma i nie będzie miejsca na takie zachowania" [ZDJĘCIA]
Policja dokonała już zatrzymania jednego z pseudokibiców. 23-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej został zidentyfikowany za pomocą stadionowego monitoringu. Niedługo po zakończeniu derbowego spotkania kibol został ujęty przez mundurowych. Na wniosek śledczych prokurator objął go policyjnym dozorem połączonym z zakazem przebywania w obrębie stu metrów od stadionu przy Cichej 6, co obowiązuje go w trakcie trwania wszelkich rozgrywek.
Mężczyzna który zakłócił porządek usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara grzywny, a także ograniczenie wolności lub areszt. Dodatkowo podejrzanemu grozi tzw. zakaz stadionowy.
- Czynności w sprawie identyfikacji kolejnych osób, które naruszyły przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, a także kodeksu karnego, są nadal prowadzone. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań - poinformowała chorzowska policja.
Napisz komentarz
Komentarze