Początkowo nic nie zapowiadało tego, że urodzony 27 listopada 1940 roku Józef Zwierzyna będzie miał coś wspólnego z piłką nożną. W Żywcu, z którego pochodził, rozpoczął swoją przygodę sportową od biegów narciarskich i jeszcze jako junior okazał się najlepszym biegaczem w paśmie Beskidów, dzięki czemu otrzymał powołanie do młodzieżowej kadry Polski. Latem fascynowała go lekkoatletyka, która pomagała utrzymać dobrą formę poza sezonem zimowym.
Piłką nożną Zwierzyna zainteresował się dość późno. W wieku 18 lat rozpoczął treningi w klubie ze swojego rodzinnego miasta, w którym wcześniej biegał. Dwa lata później był zmuszony zmienić klub, a związane było to ze służbą wojskową, którą połączył z reprezentowaniem barw Polonii Jelenia Góra. Później na jego drodze pojawiły się także Lotnik Warszawa oraz Odra Opole.
Po zakończeniu piłkarskiej kariery Zwierzyna został trenerem i dwukrotnie prowadził Odrę. Pod koniec 1980 roku, kiedy szkoleniowcem Ruchu został Antoni Piechniczek, miał być jego asystentem. Jednak gdy Piechniczek otrzymał nominację na selekcjonera reprezentacji Polski, Zwierzyna został pierwszym trenerem "Niebieskich". W 1981 roku poprowadził chorzowski zespół łącznie w 23. spotkaniach.
Józef Zwierzyna odszedł 27 września. Ostatnie pożegnanie zmarłego odbędzie się w sobotę 1 października o godz. 14 w starej kaplicy na cmentarzu w Opolu-Półwsi.
Fot. Pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze