Sara i Jadzia poznały się kilka lat temu na zajęciach akrobatyki powietrznej w Katowicach, gdzie nabyły podstawowych umiejętności. Z czasem zaczęły uczyć się i ćwiczyć na własną rękę, tworząc przy tym wyjątkowy duet. W swoich pokazach inspirują się występami uznanych zagranicznych akrobatów, ale przede wszystkim starają się same wymyślać nowe tricki. Trenują po kilka godzin dziennie łącząc akrobatykę z gimnastyką, baletem oraz strechingiem, co daje tak spektakularne efekty.
Dziewczyny na swoim koncie mają już sporo nagród i medali, teraz jednak przyszedł czas, aby swoje umiejętności zaprezentować szerszemu gronu odbiorców. W ostatnim czasie akrobatki mogliśmy zobaczyć w popularnym programie "Mam Talent", gdzie na castingu zachwyciły jurorów. Sarze oraz Jadzi udało się dostać do półfinału, podczas którego również zalała je fala komplementów.
- Ja jestem zafascynowana dziewczynami. Myślę, że Waszą siłą jest ta niezwykła relacja. Natomiast wiecie co jest ważne? Owoc tej Waszej przyjaźni i ciężkiej pracy. Ten występ był niemożliwy, niewyobrażalny, a i tak miał miejsce. Coś pięknego, gratulacje! - komentowała jurorka Agnieszka Chylińska.
- Dziewczyny, Wasz występ był odlotowy! Przypominacie mi taką zabawę - w dzieciństwie bardzo lubiłam patrzeć w kalejdoskop. Za każdym razem jak się przekręcało to każdy układ kolorów i kształtów był gotowym obrazem. Takie jesteście wspaniałe! - dodała Małgorzata Foremniak.
- Trudno z castingu przyjść i zrobić coś więcej, a Wy - dwa ciała, piękne obrazki, przejścia, synchron - po prostu nic dodać, nic ująć - podsumował Jan Kliment.
Chorzowianki oczarowały również widzów, dzięki czemu znalazły się wśród tych, którzy otrzymali najwięcej głosów SMS. Decyzją jury to właśnie Sara oraz Jadzia dołączyły do grona finalistów i jak udało nam się dowiedzieć, dziewczyny już intensywnie się przygotowują.
- Aktualnie przez większość treningu skupiamy się na choreografii finałowej, która wymaga od nas dużo siły i skupienia. Tym razem na finał szykujemy specjalną niespodziankę i coś czego jeszcze nie było. Znowu będzie dużo latania i jeszcze bardziej niebezpiecznie, i spektakularnie - zapowiadają dziewczyny.
Odcinek finałowy już 26 listopada o godz. 20 na antenie TVN.
Fot. Archiwum prywatne S. Kreis i J. Krowiak
Napisz komentarz
Komentarze