Za nami ponad miesięczna przerwa w rozgrywkach PGNiG Superligi Kobiet w piłce ręcznej. Drużyna KPR Ruch Chorzów pod wodzą nowego trenera - Ivo Vavry rozpoczęła kolejną serię spotkań od wyjazdowego meczu z liderem tabeli - MKS Zagłębie Lubin. "Niebieskie" jeszcze w tym sezonie nie punktowały, trudno było zatem spodziewać się niespodzianki w spotkaniu z najlepszą ekipą ligi.
Faworyt sprostał zadaniu i od początku to szczypiornistki Zagłębia narzuciły swój styl gry. Gości trzeba pochwalić za zaangażowanie i ambitną grę, jednak zespół ten nie ustrzegł się błędów. Zwłaszcza w drugiej połowie szwankowała skuteczność. Ostatecznie potyczka zakończyła się wygraną MKS-u.
Piłka ręczna wróci do Chorzowa już w najbliższą sobotę. "Niebieskie" zmierzą się z drużyną Galiczanki Lwów. Początek spotkania o godzinie 17:00.
MKS Zagłębie Lubin – KPR Ruch Chorzów 28:20 (16:12)
Zagłębie: Zima, Maliczkiewicz 1, Wąż – Galińska 2, Sustkova 1, Bujnochova 4, Matieli 2, Górna 8, Michalak 6, Kocińska, Drabik 4, Milojević, Pankowska
Ruch: Ciesiółka, Knapki – Iwanowicz, Polańska 1, Gryczewska 1, Kolonko 2, Masiuda 4, Masalova 1, Doktorczyk, Stokowiec, Miłek 3, Jasinowska 8, Grabińska, Bury, Kiel
Kary: Zagłębie – 10 minut, Ruch - 8 minut
Fot. Biuro prasowe PGNiG Superligi
Napisz komentarz
Komentarze