Tatyana i Thor, czyli para rosomaków mieszkająca w chorzowskim zoo w lutym doczekała się potomstwa. Trzy nowo narodzone maluchy przyniosły chlubę nie tylko ich rodzicom, ale też pracownikom ogrodu.
- Narodziny rosomaków to ogromny sukces hodowlany, gdyż są to pierwsze młode tego gatunku, które przyszły na świat w polskim ogrodzie zoologicznym. Gatunek ten niezbyt często rozmnaża się w ogrodach zoologicznych. Tegorocznym przychówkiem rosomaków na terenie Europy może pochwalić się jedynie śląskie zoo oraz zoo w Chomutov - tłumaczyła Daria Kroczek, rzecznik Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
Kilka miesięcy po narodzinach, kiedy było już wiadomo, że maluchy to trzy samce, chorzowskie zoo ogłosiło konkurs na imiona dla nich.
Jak będą miały na imię pierwsze urodzone w Polsce rosomaki?
Odpowiedź na to pytanie poznaliśmy 20 grudnia. Tego dnia zoo odwiedzili opiekunowie tych zwierząt, którymi są przedstawiciele Rosomak S.A. należącego do Polskiej Grupy Zbrojeniowej i właśnie podczas tej wizyty ogłoszono wyniki konkursu.
- Jury konkursowe miało bardzo trudne zadanie – do konkursu zgłoszono blisko 100 propozycji. Każda z nich była wyjątkowa i ciekawa. Jury podejmując decyzję brało pod uwagę znaczenie i brzmienie imienia, a także uzasadnienie, jakie zaproponowali ich autorzy - informuje Śląski Ogród Zoologiczny.
Ostatecznie w obradach wyłoniono trzy imiona: Thorin, Trotyl oraz Thunder. Zgodnie z zasadami konkursu, jedno wybrało zoo, drugie Rosomak S.A., z kolei trzecie internauci. Poniżej podajemy uzasadnienia autorów propozycji imion.
Thorin - propozycja zgłoszona przez Pana Karola (imię wybrane przez Śląski Ogród Zoologiczny)
Uzasadnienie: Thorin to legendarny przywódca krasnoludów z serii Tolkiena „Hobbit”. On tak samo jak rosomak charakteryzuje się dużą siłą, odwagą, zręcznością i nieustępliwością.
Trotyl - propozycja zgłoszona przez Panią Maję (imię wybrane przez Rosomak S.A.)
Uzasadnienie: Trotyl jest materiałem wybuchowym, niezwykle trwałym oraz niezbyt wrażliwym na tarcie lub uderzenia. Te cechy kojarzą się z powyżej wspomnianym zwierzęciem – rosomak, choć niepozorny potrafi wytrwać w trudnych warunkach, a groźne zwierzęta, często znacznie większe od niego, czują przed nim respekt. Co więcej, trotyl jest substancją wybuchową, a więc niebezpieczną. Rosomakowi również w przeszłości przypisywano agresywny charakter, między innymi przez wygląd. Uważam, że zaproponowane przeze mnie imię byłoby idealnym uzupełnieniem mocnej aparycji drapieżnika oraz dodałoby mu jeszcze więcej charakteru.
Thunder - propozycja zgłoszona przez Panią Anię (imię wybrane przez internautów)
Uzasadnienie: Thunder czyli grzmot. Wybór takiego imienia z tego względu, że rosomaki to drapieżne i nieprzewidywalne zwierzęta, tak samo jak warunki pogodowe.
Zwycięskie imiona zostały już oficjalnie nadane rosomakom i tym samym wpisano je do ich kartotek. Zwierzęta będą nazywane tymi imionami także w ogrodach zoologicznych do których w przyszłości wyjadą.
Fot. Śląski Ogród Zoologiczny
Napisz komentarz
Komentarze