Rekord w liczbach
480 tysięcy - to liczba gości, którzy w 2022 roku odwiedzili śląskie zoo. Tak rekordowa frekwencja już drugi rok z rzędu jest dowodem na to, że wprowadzane w ogrodzie zmiany przynoszą zamierzony efekt i miejsce to staje się co bardziej atrakcyjne.
Na uwagę zasługuje także wysokość ubiegłorocznych dochodów, szacowanych na około 8 mln zł. To aż o 100% więcej w porównaniu z rokiem 2020. Wpływ na taki stan rzeczy miała niewielka podwyżka cen biletów (które i tak są najtańszymi porównując z innymi ogrodami) oraz środki pozyskane w ramach różnego rodzaju współpracy z firmami zewnętrznymi. Wygospodarowane oszczędności zostały przeznaczone na małe remonty i zakup materiałów budowlanych.
Narodziny, transporty i zmiany w obsadzie hodowlanej
W tej kwestii działo się naprawdę sporo. Najważniejszym przychówkiem 2022 roku były trzy rosomaki tundrowe, będące pierwszym w historii miotem tego gatunku, który urodził się w polskim ogrodzie zoologicznym. Po raz pierwszy w polskim zoo doczekano się również przychówku hirary amerykańskiej. Ponadto już po raz kolejny na świat przyszły świnie rzeczne, panda ruda oraz lemury katta.
- W 2022 r. w Śląskim Zoo przyszło na świat łącznie 170 zwierząt reprezentujących 36 gatunków. Pomimo naszych działań i wszelkich starań, nie wszystkie młode udało się odchować. Każda taka strata jest dla nas niezwykle trudna, nie mamy jednak szans w walce z niektórymi wrodzonymi schorzeniami oraz siłami natury, które mają ogromny wpływ na hodowlę zwierząt, także tą, prowadzoną w ogrodzie zoologicznym - podkreślają w zoo.
Miniony rok obfitował także w transporty związane z wymianą osobników pomiędzy chorzowskim zoo a innymi polskimi i europejskimi ogrodami zoologicznymi. Udało się pozyskać m.in. samca żyrafy siatkowanej, nowe osobniki patasów, łabędzi, sów czy wielbłądów.
Kolekcja zoo powiększyła się też o gatunki, które do tej pory nie były w nim eksponowane. Mowa o: bongo górskim, hulmanach czczonych, żółwiach terekaj, węgorzach ogrodowych czy waranie Martensa.
- Sprowadzenie nieeksponowanych do tej pory gatunków przekłada się nie tylko na wzrost atrakcyjności naszego zoo dla zwiedzających, ale przede wszystkim zwiększa znaczenie Śląskiego Zoo wśród innych ogrodów zoologicznych, gdyż rozpoczynamy uczestnictwo w kolejnych programach hodowlanych - informuje chorzowski ogród.
Warto również wspomnieć o działaniach związanych z hodowlą i ochroną naszych rodzimych gatunków zwierząt. W ostatnim czasie został sprowadzony samiec wydry europejskiej, głuszce oraz cietrzewie.
- W 2022 r. sprowadzono łącznie 109 nowych osobników reprezentujących 48 gatunków - ogłaszają z dumą pracownicy zoo.
W ubiegłym roku śląskie zoo miało również swój wkład w rozwój hodowli zwierząt w innych ogrodach zoologicznych. Z naszego zoo do innych ogrodów wyjechało łącznie 37 osobników z 13 gatunków. Były to w większości przychówki urodzone w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym, m.in. świnie rzeczne czy niale grzywiaste.
Ostatnim czynnikiem wpływającym na zmiany w kolekcji zoo było wygaszanie hodowli niektórych gatunków. W 2022 roku zakończono hodowlę pawianów płaszczowych, z ekspozycji zniknęło też wiele gadów, w tym: węże mleczne i zbożowe oraz ptaszniki.
Inwestycje i rozwój
Wszystkie przeprowadzone na terenie zoo inwestycje pozwoliły zlikwidować dużą część najstarszej infrastruktury ogrodu, co znacznie wpłynęło na jego estetykę i komfort odwiedzających go gości. W 2022 roku ukończono kompleks wolier dla kuraków leśnych - głuszców i cietrzewi oraz wybieg letni dla żółwi lądowych. Ponadto zmodernizowano ogrodzenie i aranżacje wybiegu arui grzywiastych, ogrodzenie i wybieg gepardów czy wybieg surykatek. Rearanżację przeszło otoczenie wejścia głównego do ogrodu, wymieniono i zmodernizowano wybrane zbiorniki w budynku akwarium, przebudowano i dostosowano terraria do potrzeb nowo sprowadzonych gatunków gadów, a także zbudowano stację transformatorową wraz z siecią średniego napięcia.
Aktualnie trwa jeszcze: budowa pawilonu lasu deszczowego Ameryki Południowej, budowa nowego budynku administracyjno-edukacyjnego (dyrekcja zoo) oraz budowa wolier dla rysia i rosomaka.
Napisz komentarz
Komentarze