Pożar w Chorzowie Batorym. Zgłoszono wybuch gazu, powodem okazało się zwarcie w tosterze

Straż pożarna została zaalarmowana w nocy ze środy na czwartek o godzinie 3:53. Formatka wyglądała groźnie: wybuch gazu w mieszkaniu zgłaszającego, są ranni. Na miejsce udało się pięc zastępów wypełnionych ratownikami. Zdarzenie miało miejsce w kamienicy przy ulicy Prześwit w Chorzowie, na drugim piętrze budynku. 

- Po przybyciu na miejsce i po ugaszeniu pomieszczenia, kierujący działaniem stwierdził, że doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej w tosterze i to spowodowało pożar szafek kuchennych - relacjonuje mł. bryg. Paweł Strugacz z chorzowskiej straży pożarnej. -  Lokatorzy mieszkania, czyli dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci zostali na miejscu zdarzenia przebadani przez zespół pogotowania ratunkowego. Nie wymagali hospitalizacji - dodaje Strugacz. 

Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie, podczas zwarcia coś "strzeliło" i obudziło lokatorów. Dzięki temu mogli szybko zareagować na niebezpieczeństwo. Łącznie budynek na czas działań musiało opuścić 17 osób, z czego 10 zostało ewakuowanych przez strażaków. Lokatorzy mieszkania objętego pożarem udali się do rodziny do czasu zakończenia oględzin. Pozostali mieszkańcy mogli wrócić do swoich lokali.