Do szczęścia zabrakło niewiele. "Niebieskie" uległy MKS-owi Gniezno

W ostatnim meczu fazy zasadniczej KPR Ruch Chorzów - ostatnia ekipa rozgrywek, podejmowały MKS PR Gniezno, który to zespół wyprzedzał w tabeli chorzowianki o jedną lokatę. Po przełamaniu "Niebieskich" i pokonaniu w ubiegłym tygodniu Galiczanki Lwów, można było się spodziewać wyrównanej walki w Chorzowie. 

Wynik otwarła Natalia Sytenka, trafiały też Marcelina Polańska i Polina Masalova. W odpowiedzi trzykrotnie Monikę Ciesiółkę pokonała Monika Łęgowska i mieliśmy wynik 5:3. Zaraz po tym coś się zacięło w ekipie Ruchu i "Pszczółki" włożyły gospodyniom sześć goli z rzędu. Seria zakończyła się rzutem do pustej bramki w wykonaniu Magdaleny Nurskiej i rozpoczęła się pogoń za wynikiem. Do przerwy udało się zniwelować stratę KPR-u do "minus dwa". Pierwsza część spotkania mogła się podobać kibicom i zwiastowała emocje w kolejnej odsłonie. 

Zaraz po zmianie stron trzykrotnie na listę strzelczyń wpisała się Patrycja Wiśniewska. Bramkę kontaktową zdobyła w 38. minucie Polańska i starcie rozpoczęło się na nowo. Dobrą dyspozycję w ekipie gości pokazała Malwina Hartman, w efekcie MKS znów odjechał na dwa trafienia. Na kwadrans przed końcem zmagań przy wyniku 25:27 trener Ivo Vavra poprosił o czas. Niedługo po tym "Niebieskie" wyrównały za sprawą Anastasii Bodnarenko i Natalii Doktorczyk, która po raz drugi tego dnia nie pomyliła się z rzutu karnego. MKS wrócił na prowadzenie dzięki celnym rzutom Magdaleny Nurskiej oraz Łęgowskiej i Hartman. W 54.minucie Karolina Jasinowska trafiła na ławkę kar i nie udało się już odrobić dystansu do rywalek. 

- Takie mecze pokazują nam ile jest jeszcze przed nami pracy. W tym sezonie najważniejsze będzie to żeby ustabilizować tę formę i jak najwięcej pracować, wyciągać z takich meczów to co jest pozytywne i poprawiać to czego jeszcze nam brakuje - skomentowała Patrycja Wiśniewska, skrzydłowa "Niebieskich". 

Po zakończeniu 18. kolejki tabela rozgrywek podzieli się na dwie części. KPR Ruch zagra o utrzymanie z drużynami MKS PR Gniezno, EKS Start Elbląg oraz Młyny Stoisław Koszalin w formule mecz i rewanż. 

KPR Ruch Chorzów - MKS PR Gniezno 32:34 (15:17)

MVP meczu - Monika Łęgowska (MKS)
Najlepsza zawodniczka Ruchu - Patrycja Wiśniewska

Ruch: Ciesiółka, Jasinowska 3, Sytenka 4, Polańska 9, Masiuda 1, Bury, Iwanowicz, Kolonko, Doktorczyk 2, Wiśniewska 6, Kiel, Bodnarenko 5, Gryczewska, Masalova 2
MKS: Kasprowiak 1, Siwka 3, Giszczyńska, Chojnacka, Hoffmann, Kuriata 2, Kaczmarek 3, Guziewicz, Nurska 8, Hartman 3, Matysek 2, Świerzewska 1, Łęgowska 11
Kary: Ruch - 12 minut, MKS - 12 minut
Widzów: 169