"Święta Wojna" to zawsze mecz pełen podtekstów i emocji, jednak tym razem wydawało się, że będzie również doskonałą okazją dla "Niebieskich" na przełamanie ostatniej gorszej passy (jedna wygrana w pięciu spotkaniach). Zagłębie Sosnowiec w ostatnich pięciu spotkaniach zanotowało dwa punkty, a w tym roku kalendarzowym zaledwie 5 "oczek" i tym samym walczą o utrzymanie w Fortuna 1. Liga.
Przed spotkaniem było również wiadomo, że "Niebiescy" spadli na czwarte miejsce (za Termalicą Bruk-Bet Nieciecza i Wisłą Kraków) i chcą wrócić na pozycję wicelidera musieli wygrać spotkanie w Sosnowcu.
W pierwszej połowie to "Niebiescy" prowadzili grę, jednak nie byli w stanie stworzyć sobie sytuacji bramkowej. Gospodarze częściej stwarzali sobie dogodne sytuacje, jednak w bramce dobrze dysponowany był Jakub Bielecki. Ostatecznie po pierwszej połowie utrzymał się bezbramkowy remis. Początek drugiej połowy miał podobny przebieg. Podopieczni Jarosława Skrobacza utrzymywali się przy piłce, a gospodarze próbowali wyjść na prowadzenie oraz umiejętnie zatrzymywało ataki "Niebieskich". W 78. minucie kibice wreszcie doczekali się pierwszego gola. Piłkę do bramki po strzale z dystansu wpakował Wojciech Szumilas. Kilka minut później znakomitą indywidualną akcją popisał się Maksymilian Banaszewski. Napastnik wbiegł w pole karne, minął kilku obrońców, a następnie pokonał bramkarza. Ostatecznie Zagłębie sensacyjnie wygrało 2:0.
Tym samym Ruch nie zdołał wyprzedzić Wisły Kraków i po 27 kolejkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli z takim samym dorobkiem co trzecia Bruk-Bet Termalica i stratą jednego punktu do drugich krakowian. Zagłębie Sosnowiec z kolei wskoczyło na 14. pozycję i obecnie ma sześć punktów przewagi nad strefą spadkową.
Zagłębie Sosnowiec – Ruch Chorzów 2:0 (0:0)
1:0 Wojciech Szumilas, 78 min.
2:0 Maksymilian Banaszewski, 87 min.
Zagłębie: Kos – Borowski, Bykow, Dalić, Ziemann – Bonecki, Rozwandowicz – Klupś (31 Bryła), Guezen (66 Szumilas), Banaszewski – Sobczak; trener: Marcin Malinowski.
Rezerwowi: Gliwa, Fabry, Ryndak, Karwot, Wrzesiński, Troć, Chęciński.
Ruch: Bielecki – Kasolik, Sadlok, Szywacz – Wójtowicz, Sikora, Sedlak (46 Kobusiński), Moneta (88 Stasiński) – Foszmańczyk (57 Janoszka), Piątek (88 Szur) – Szczepan (74 Pląskowski); trener: Jarosław Skrobacz.
Rezerwowi: Osobiński, Witek, Skwierczyński, Kwietniewski.
Żółte kartki: Sobczak, Ziemann - Sedlak, Foszmańczyk, Sadlok, Kobusiński.
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec).
Widzów: 8 327.
Napisz komentarz
Komentarze