Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę około północy. W kamienicy mieszczącej się przy ulicy Zawiszy Czarnego 9 w chorzowskiej dzielnicy Biadacz zawalił się dach.
Jak przekazał Karol Kolaczek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie, w wyniku zajścia nikt nie ucierpiał. Działania służb zakończyły się około godziny 1:30.
- Inspektor nadzoru budowlanego nie stwierdził ryzyka dalszego zawalenia się budynku. Właściciel został poinformowany o zdarzeniu - informuje Kolaczek.
Nieruchomość pozostaje w prywatnych rękach. Jakiś czas temu była wystawiona na sprzedaż, jednak nie znalazła się oferta kupna. Konstrukcja niszczeje na naszych oczach. Kiedyś wewnątrz zawalił się strop. Po tym incydencie gospodarz zabezpieczył wejście do kamienicy.
- Najwyraźniej właściciel czeka, aż budynek samoistnie legnie w gruzach - mówi jeden ze spotkanych przez naszego reportera przechodniów.
Jutro ma zebrać się komisja, która podejmie decyzję o dalszych losach obiektu.
Napisz komentarz
Komentarze