Zakończyła się 31. Letnia Uniwersjada, która odbywała się w chińskim Chengdu. Utalentowana pływaczka z Chorzowa, Paulina Peda, przeniosła się na tę arenę zmagań wprost z tegorocznych mistrzostw świata w Fukuoce. Światowy czempionat przyniósł Paulinie wyniki dalekie od oczekiwanych, przynajmniej jeśli chodzi o występy indywidualne. Uniwersyteckie zawody były okazją do poprawienia wyników.
W niedzielę biało-czerwone wywalczyły złoty i srebrny medal w rywalizacji na dystansie 50 metrów stylem grzbietowym. Pewnie zwyciężyła Adela Piskorska, ustanawiając nowy rekord uniwersjady – 27,84 sek. Na drugim miejscu finiszowały ex equo Paulina Peda i Amerykanka Anya Mostek, a czwarta na mecie Włoszka Federica Toma straciła do nich zaledwie jedną setną sekundy!
– Szkoda, że te zawody nie trwają dłużej, bo jak widać rozpędzamy się. Poprawiłam czas z półfinału, Adela pobiła rekord zawodów. Fantastycznie, nie wiem, co powiedzieć. Finisz był pasjonujący, bo razem z Amerykanką wyprzedziłyśmy kolejne zawodniczki o jedną setną sekundy i obie mamy srebrne medale. Jak na jedenasty start na tych zawodach to naprawdę jestem bardzo zadowolona – skomentowała Peda, cytowana przez Polski Związek Pływacki.
Dzień później, Polki w sładzie Adela Piskorska, Dominika Sztandera, Paulina Peda i Kornelia Fiedkiewicz rywalizowały w sztafecie 4 x 100 m stylem zmiennym. Osiągając wynik 4:00.67 uplasowały się na mecie tuż za gospodyniami imprezy. Tym samym dołożyły do dorobku kolejne srebro.
- Jak brzmi mądrość ludowa… Burze mogą nadejść, ale po każdej z nich wychodzi słońce. To przypomina mi, że sukces nie przychodzi łatwo - wymaga ciężkiej pracy, zaangażowania i determinacji - taką refleksją podzieliła się Paulina Peda na swoim facebooku. - Każde niepowodzenie jest lekcją, z której czerpiemy mądrość, nadając naszym wysiłkom wyjątkowy połysk… w moim przypadku srebrny i to podwójnie - dodała zawodniczka AZS-u AWF Katowice.
Fot. Rafał Oleksiewicz / PZP
Napisz komentarz
Komentarze