Waga starcia derbowego to zawsze wyjątkowe emocje, tym bardziej, gdy chodzi o Wielkie Derby Śląska. Dwa najbardziej utytuowane śląskie kluby spotkały się w piątkowy wieczór z Zabrzu. Na potyczkę Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów w Ekstraklasie czekaliśmy 7 lat.
Ponad 4 tysiące kibiców Ruchu śledziło zmagania piłkarzy na mieszczącej się w Chorzowie na Cichej 6 Betclic Strefie Kibica.
W pierwszej części meczu obie ekipy miały swoje szanse na objęcie prowadzenia, jednak żadnej z nich ta sztuka się nie udała. Sebastian Musiolik kilka metrów od bramki Michała Buchalika ostatecznie zaliczył kiks. W odpowiedzi dla gości najbliżej szczęścia był Mateusz Bartolewski, którego uderzenie głową poszybowało obok bramki Górnika.
Po zmianie stron mocne wejście zaliczyli goście. Pod ostrzałem znalazł się Daniel Bielica, który wybronił celną próbę Szymona Szymańskiego. Za chwilę po błędzie chorzowian w defensywie, piłkę przejęli rywale. Ta trafiła pod nogi Lukasa Podolskiego, który nie dał szans golkiperowi Niebieskich, uderzając mocno w lewy róg bramki. "Poldi" był bliski podwyższenia na 2:0, ale czujność zachował Buchalik. W drugiej połowie więcej jakości było po stronie podopiecznych Jana Urbana, którzy zasłużenie dowieźli skromne prowadzenie do końca.
- Graliśmy z przeciwnikiem z którym wiemy, że rywalizacja jest bardzo duża między nami. Niestety nie udało się, jesteśmy źli, bo mieliśmy swoje sytuacje i nie wykorzystaliśmy ich - skomentował po meczu Tomasz Wójtowicz, zawodnik Ruchu.
W następnej kolejce PKO BP Ekstraklasy Niebiescy podejmą Raków Częstochowa. Starcie z mistrzami Polski rozpocznie się o godzinie 15:00 w niedzielę, 24 września.
Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
(Podolski 51')
Górnik: Bielica - Triantafyllopoulos, Janicki, Janża (90 Siplak), Dadok, Rasak, Czyż (46 Pacheco), Yokota, Kapralik (75 Olkowski), Podolski (90 Krawczyk), Musiolik; trener: Jan Urban.
Rezerwowi: Szromnik, Sekulić, Szcześniak, Lukoszek, Chmarek.
Ruch: Buchalik - Michalski (69 Steczyk), Szur, Sadlok, Bartolewski (75 Baranowski) - Sikora (69 Letniowski), Szymański (75 Sedlak) - Kozak (80 Foszmańczyk), Swędrowski, Wójtowicz - Szczepan; trener: Jarosław Skrobacz.
Rezerwowi: Bielecki, Szywacz, Długosz, Skwierczyński.
Żółte kartki: Janza, Triantafyllopoulos, Yokota - Wójtowicz, Bartolewski, Szczepan, Sikora.
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 22 508.
Fot. Łukasz Sobala / Press Focus
Napisz komentarz
Komentarze