Dla kogoś szczytem cyrkowej sztuki są szpagaty, żonglerka płonącymi mieczami i akrobacje na trapezie. Wszystko to z zamkniętymi oczami. Ale dla małych pacjentów szpitali, którzy biorą udział w „Supersprawnych”, prawdziwym osiągnięciem jest podrzucenie piłeczki czy utrzymanie na palcu plastikowego ptaszka. Bo projekt „Supersprawni” kierowany jest także dla dzieci z niepełnosprawnościami. „Supersprawni” zamieniają szpitalne sale w cyrk. Dzięki pięciodniowym warsztatom wszystkie dzieci uczą się podstaw sztuki cyrkowej i teatralnej, by w finale zaprezentować się w wielkim show, oklaskiwanym przez personel, rodziców i opiekunów. „Supersprawni” nie tylko umilają czas hospitalizacji. Dzięki warsztatom, prowadzonym przez klownów medycznych Czerwonych Nosków dzieci odzyskują sprawczość, o którą trudno, gdy jest się bezustannie poddawanym medycznym procedurom. „Superpsrawni” nikogo nie wykluczają, włączając do małej cyrkowo-szpitalnej wspólnoty wszystkich, bez względu na stopień sprawności.
- Pobyt w szpitalu wiąże się ze stresem, nudą i poczuciem braku wpływu na przebieg niezbędnych w procesie leczenia procedur medycznych. Uczestnicy programu „Supersprawni” poprzez udział w prowadzonych przez klownów medycznych warsztatach i finałowym przedstawieniu, koncentrują uwagę na nauce nowych umiejętności, odzyskują sprawczość i wiarę w siebie oraz pozytywny wpływ humoru na przyspieszenie procesu leczenia. Ten projekt, tak jak i inne realizowane od 1,5 roku działania Czerwonych Nosków na Śląsku, prowadzimy w partnerstwie z Tauron Polska Energia SA. – mówi Marcin Dudek, Dyrektor Fundacji Czerwone Noski Klown w Szpitalu.
„Supersprawni” Czerwonych Nosków odbędą się po raz 13. Wcześniej projekt gościł w szpitalach w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu, a także w SOS Wioskach Dziecięcych. W Chorzowie gości po raz pierwszy.
ENERGIA DLA CZERWONYCH NOSKÓW OD TAURON POLSKA ENERGIA
Projekt Czerwonych Nosków nie mógłby się odbyć, gdyby nie wsparcie Tauron Polska Energia S.A. Koncern energetyczny wspiera Fundację już od 2022 roku, dzięki czemu klowni medyczni Czerwonych Nosków trafili z terapią humorem do niemal 10 tysięcy dzieci w śląskich szpitalach. Ogółem Czerwone Noski miały ponad 280 szpitalnych wizyt i ponad 30 wizyt na blokach operacyjnych, gdzie wstępu nie mają nawet rodzice.
- Bardzo się cieszymy, że projekt w końcu zawitał do Chorzowa. Zabawa z pewnością poprawia samopoczucie, jak i nastrój dzieciom. Takie warsztaty z klaunami sprawiają, że Ci najmłodsi pacjenci mogą chociaż na chwilę oderwać się od tej szpitalnej codzienności. Zawsze chętnie realizujemy projekty, które mogą wpłynąć na poprawę zdrowia pacjentów, bo przecież ono jest dla Nas najważniejsze. Wiadomym jest, że najlepszym lekarstwem jest uśmiech. Dlatego chcemy, by najmłodszym pacjentom pobyt w Naszym szpitalu kojarzył się z uśmiechem i radością. I dzięki tego typu przedsięwzięciom to się udaje – mówi Katarzyna Hohuł, rzeczniczka Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.
źródło: Informacja prasowa/ Fot. Katarzyna Hohuł
Napisz komentarz
Komentarze