Zgłoszenie o wykrytym niewybuchu dotarło do służb w niedzielne popołudnie. Na pocisk natknął się mieszkaniec Katowic, który wybrał się do lasu na spacer. Sytuacja miała miejsce nieopodal autostrady A4 w Chorzowie.
- Na miejsce zostali skierowani chorzowscy mundurowi. Wśród nich był policjant przeszkolony do wykonania rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Skorodowany pocisk artyleryjski miał niespełna 50 cm. Policjanci po wyznaczeniu bezpiecznej strefy pilnowali niewypału do czasu przyjazdu saperów - dowiadujemy się w Komendzie Miejskiej Policji w Chorzowie.
Niebawem na miejscu zjawili się żołnierze z patrolu saperskiego i zabezpieczyli pocisk. Ten najprawdopodobniej pochodził z okresu II wojny światowej.
Co zrobić w przypadku znalezienia niewybuchu?
Policjanci apelują o odpowiednią reakcję w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch. Nie wolno go pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani próbować rozbrajać. O zdarzeniu powinno się niezwłocznie powiadomić najbliższą jednostkę policji lub zadzwonić pod nr alarmowy 112.
- W miarę możliwości miejsce należy zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, trzeba tak oznaczyć lokalizację, aby można ją bez trudu wskazać interweniującym służbom - zwraca uwagę mł. asp. Karol Kolaczek, oficer prasowy KMP w Chorzowie.
Napisz komentarz
Komentarze