Sylwester to czas, kiedy wiele osób świętuje nadejście nowego roku z przyjaciółmi i rodziną. Niektórzy z nich używają fajerwerków, aby przywitać 2024 rok. Jednak nie wszyscy cieszą się z tego zwyczaju, zwłaszcza zwierzęta domowe, które mają bardzo czuły słuch. Dla psów, kotów i innych pupili hałas i błyski mogą być bardzo stresujące i przerażające. Dlatego warto zadbać o ich komfort i bezpieczeństwo w tę noc.
Aby zapobiec niepotrzebnemu stresowi naszych psów podczas sylwestra, warto wcześniej przyzwyczaić je do hałasu petard i fajerwerków. Na stronie VetExpert znajdziemy porady, jak to zrobić. Polega to na odtwarzaniu tych dźwięków z głośników i sprawdzaniu reakcji psa. Jeśli pies nie wykazuje strachu, możemy go pochwalić i dać mu smakołyk. Jeśli pies jest niespokojny, należy zmniejszyć głośność i poczekać, aż się uspokoi, a potem stopniowo ją zwiększać. Ważne jest, aby podczas ćwiczenia dawać psu różne komendy, aby skupił się na czymś innym, i nagradzać go za poprawne wykonanie. W sylwestrowy wieczór najlepiej zostać z psem w domu i zapewnić mu rozrywkę, która odciągnie jego uwagę od hałasu na zewnątrz.
Tragicznym aspektem sylwestra jest los dzikich zwierząt, bezpańskich psów w schroniskach, oraz tych błąkających się po ulicach miast. Nie mają one opieki oraz wsparcia ze strony ludzi, którzy mogliby je pocieszyć oraz pomóc im w stresującym momencie.
- Uspokojenie zwierząt, które są z natury bardziej lękliwe, jest bardzo ciężkie nawet w zwykłe dni, a co dopiero w sylwestra. To, co staramy się zrobić, to zająć pieskom ja najbardziej głowę, zadając im jakieś zajęcia umysłowe albo poprzez smaczki, które pies może sobie rzuć, lub poprzez zabawki. Staramy się przede wszystkim te bardziej lękliwe psy uchronić w budynku- informuje nas Alicja Banik, członek zarządu schroniska w Chorzowie.
Władze wielu miast w Polsce zachęcają ludzi, by z uwagi na los zwierząt powstrzymać się od używania hałaśliwych materiałów pirotechnicznych. Dla nas jest to niewielkie poświęcenie, a dla zwierząt może być to ogromna ulga.
- Kochani zwracam się do Was z apelem. Zbliża się ten ostatni, hucznie obchodzony sylwestrowy wieczór. W imieniu swoim, chorzowian - opiekunów psów i kotków proszę Was w tę noc o szacunek dla naszych braci mniejszych. Dla nich taki wieczór to koszmar, który może skończyć się traumą. Apeluję, aby fajerwerkowe atrakcje zamienić na dobrą zabawę bez huków i wystrzałów. Kochajmy i szanujmy naszych pupili i siebie wzajemnie - apeluje prezydent Chorzowa Andrzej Kotala
W związku z nadchodzącym sylwestrem warto zastanowić się nad tym, czy tradycyjne fajerwerki są niezbędne dla naszej radości, kosztem stresu i cierpienia zwierząt. Sylwester to moment refleksji nad tym, jak możemy uczynić nasze świętowanie bardziej zrównoważonym i empatycznym, zarówno dla ludzi, jak i zwierząt.
Fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie
Napisz komentarz
Komentarze