Pawilon Lasu Deszczowego powiększył się o nowego mieszkańca. Mrówkojad Lengua urodził się w Aalborg zoo w Danii w 2022 roku i stamtąd przyjechał do Chorzowa.
- Mrówkojad wielki to mistrz w sztuce poszukiwania pożywienia, a jak sama nazwa wskazuje jego ulubionym daniem są mrówki i termity. Dzięki swoim mocnym pazurkom, długiemu i silnemu językowi, potrafi z łatwością dostać się do ukrytych w pniach drzew, lub twardych termitierach przysmaków - informują w śląskim zoo.
Co ciekawe, mrówkojady są w stanie pożreć kilka tysięcy owadów w ciągu kilku minut, a język mogą wysunąć nawet 150 razy na minutę.
14 marca w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym na świat przyszedł patas.
- Obecnie nie znamy jeszcze płci młodego, ponieważ praktykujemy stałe pozostawienie go przy matce, unikając zbędnych interwencji, które mogłyby spowodować stres zarówno dla matki, jak i młodego oraz całego stada. Imię dla naszego najmłodszego patasa zostanie nadane dopiero po określeniu płci i poznaniu charakteru zwierzaka przez opiekunów - mówi Sabina Cieśla-Nobis z chorzowskiego zoo.
Młode jest pod stałą opieką matki i to bardziej pozostali członkowie stada przyzwyczajają się do obecności nowego osobnika. Młode zaczyna wykazywać zainteresowanie otoczeniem i prawdopodobnie niedługo zacznie „odrywać” się od matki oraz uczyć się funkcjonowania w stadzie. Całe stado można oglądać w zoo w budynku jak i w wolierze zewnętrznej.
W zoo ostatnim czasem urodził się też chłopiec koba liczi, czyli duże zwierzę z rodziny wołowatych. Ta rzadko spotykana antylopa żyje na południu Afryki. Przebywa w małych stadach, liczących po kilkanaście osobników. Maleństwo na świat przyszło 18 marca i nie odstępuje swojej mamy na krok. Nie ma jeszcze nadanego imienia. Obecnie całe stado liczy 8 osobników, w tym jednego samca, 5 samiczek i 2 młode.
Do rodziny małpiatek śląskiego zoo dołączyły też dwie pigmejki karłowate. Na świat przyszły 18 marca, a ich płeć jest jeszcze nieznana.
Niestety mamy też smutne wieści. 21 marca, z powodu wieku i choroby, za tęczowy most odeszła tygrysica Tajga.
Tajga urodziła się w Parku Egzotycznych Zwierząt w Czechach 9 czerwca 2008 roku, a do śląskiego zoo trafiła niecałe dwa lata później. Od tego czasu była nieodłączną częścią zoologicznej rodziny, zachwycając nas swoją majestatyczną postawą i urokiem.
- Dziękujemy Ci Tajga za wszystkie niezapomniane chwile, jakie nam dostarczyłaś. Dziękujemy Ci za Twoją obecność i miłość, którą nam ofiarowałaś. Pamięć o Tobie pozostanie z nami na zawsze. Będziemy tęsknić za Tobą - czytamy na Facebooku śląskiego zoo.
Łączymy się w bólu i żalu z każdym kto miał okazję poznać tygrysicę. To ogromna strata dla każdego, jednak cieszymy się, że mieliśmy okazję poznać tak wspaniałe zwierzę i na pewno na długo ją zapamiętamy.
Źródło: Śląski Ogród Zoologiczny
Napisz komentarz
Komentarze