Dla uczniów klas VIII szkół podstawowych miniony wtorek był jednym z najbardziej stresujących dni w ich życiu. To właśnie wtedy rozpoczął się egzamin ósmoklasisty, od którego w dużej mierze zależeć będzie to, czy uda im się dostać do wymarzonej szkoły średniej.
Pierwszego dnia, tradycyjnie już, młodzież zmierzyła się z językiem polskim. W arkuszu znalazło się 18 zadań, w tym pytania zamknięte i otwarte nawiązujące do fragmentu "Kamieni na szaniec" Aleksandra Kamińskiego oraz " O szczęściu" Frederica Lenoira. Ostatnie zadanie polegało na napisaniu wypracowania. W tym przypadku uczniowie mieli możliwość wyboru między rozprawką, w której należało rozważyć trafność stwierdzenia, że warto pomagać innym a opowiadaniem o przygodzie z bohaterem wybranej lektury, którego pomoc sprawiła, że ich przygoda zakończyła się szczęśliwie. Następnego dnia, czyli w środę, uczniowie musieli stanąć oko w oko z matematyką. Arkusz zawierał 19 zadań, dotyczących m.in. działań na ułamkach, średniej arytmetycznej, współrzędnych czy geometrii.
Dzisiaj przyszedł czas na język obcy. Tuż przed rozpoczęciem pisania zajrzeliśmy do Szkoły Podstawowej nr 29 w Chorzowie, aby przekonać się jak do tej pory przebiegały tam egzaminy.
- Uczniowie są świetnie przygotowani, jednak to wyniki, które poznamy w lipcu, pokażą jak sobie poradzili. Zdecydowana większość wychodzi z sal zadowolona, więc myślimy, że będzie dobrze - podkreśla Agnieszka Pluta, dyrektorka placówki.
Zapytaliśmy też samych uczniów jakie są ich wrażenia, czy odczuwają stres oraz jakich spodziewają się wyników.
- Po egzaminach mam dobre wrażenia i naprawdę bardzo się cieszę. Język polski mi się podobał ze względu na lekturę, bo właśnie na nią najbardziej liczyłam i byłam z niej dobrze przygotowana. Matematyka też była dosyć prosta, co prawda zrobiłam tam kilka błędów, ale oczekuję dobrego wyniku, wynoszącego około 90%. Jeśli chodzi o angielski, to w ogóle się nie stresuję. Dwa poprzednie egzaminy były łatwe, więc z tym na pewno będzie podobnie - mówi Nina.
- Myślę, że te egzaminy były łatwiejsze od próbnych i na pewno poszły mi lepiej. Z angielskiego zawsze dobrze mi szło, więc spodziewam się wysokiego wyniku. Z polskiego i matematyki też raczej będzie ok, nic nie sprawiło mi tam większego problemu - komentuje Szymon.
- Bardzo podobała mi się lektura na egzaminie z polskiego. Cieszyłam się, że były "Kamienie na szaniec" a nie np. "Pan Tadeusz". Trochę temat rozprawki mnie zaskoczył, ale chyba udało mi się ją dobrze napisać, więc liczę na powyżej 85%. Z matematyki stresowałam się na zadaniach otwartych, ale też powinnam mieć około 90%. Angielskim się nie stresuję i myślę, że poradzę sobie z nim najlepiej - dodaje Milena.
Wyniki egzaminów ósmoklasisty ogłoszone zostaną 3 lipca. Za wszystkich uczniów trzymamy mocno kciuki!
Napisz komentarz
Komentarze