W piątek podczas sprintu nasza biathlonistka uplasowała się na 16. miejscu, choć na strzelnicy pomyliła się tylko raz, jednak bieg pozostawiał wiele do życzenia. Dużo lepiej było w sobotę. Monika Hojnisz rozpoczęła od bezbłędnego strzelania i awansu na 13. miejsce. Podczas kolejnych dwóch wizyt ponownie była bezbłędna i przed ostatnim strzelaniem zajmowała piąte miejsce z szansami na medal. Niestety w pozycji stojącej pomyliła się raz i na metę wbiegła na 6. miejscu.
Do mistrzyni Europy Rosjanki Iriny Starykh straciła minutę i 29 sekund, a medal przegrała o niecałą minutę. Z wysokiej 6. lokaty na 15. miejsce spadła Magdalena Gwizdoń.
Napisz komentarz
Komentarze