W tym tygodniu, podczas rutynowego patrolu Drogowej Trasy Średnicowej, policjanci zauważyli srebrnego nissana, którego kierowca poruszał się znacznie szybciej od innych pojazdów. Pomiar wskazał przekroczenie prędkości o 48km/h, jednak po zatrzymaniu wyszło na jaw, że nie jest to jedyne przewinienie katowiczanina.
- Podczas kontroli policjanci od razu wyczuli od 44-latka zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało niespełna 1 promil w organizmie. Na dodatek mężczyzna posiadał wydaną decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania - informują chorzowscy stróże prawa.
Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny stanowiło poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
Przypominamy, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu może być wykroczeniem lub przestępstwem, w zależności od stwierdzonej zawartości alkoholu w organizmie kierowcy. O wykroczeniu mówimy, kiedy w organizmie znajduje się od 0,2 do 0,5 promila alkoholu. Jest to stan po użyciu alkoholu, a kierujący podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych. W przypadku przestępstwa stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, wtedy kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości i podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat. W obu przypadkach orzeka się sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Podobne konsekwencje czekają kierowców, którzy wsiadają za kierownicę swoich pojazdów, będąc pod wpływem narkotyków.
Napisz komentarz
Komentarze