Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymało zgłoszenie w środę, 10 lipca, około godz. 8:00. Dotyczyło ono leżącej przy ul. Majętnego osoby, która nie dawała żadnych oznak życia.
- Przy wiacie śmietnikowej ujawniono ciało mężczyzny. Póki co, jedyne co wiemy to, że miał przy sobie dokumenty - mówi asp. Lucjan Pokorski, zastępca oficera prasowego chorzowskiej policji.
Na tę chwilę na miejscu prowadzone są czynności z udziałem prokuratora, mające na celu ustalenie przyczyn zdarzenia.
Niestety, jak się okazuje, nie było to dzisiaj jedyne tego typu zdarzenie. Około godz. 8:00 służby zostały wezwane również na ul. Stacyjną. Jeden z przechodniów zauważył tam coś niepokojącego.
- Informacja, jaka do nas wpłynęła dotyczyła czegoś pływającego w zbiorniku wodnym Glinianka, co wyglądało jak duży konar lub zwłoki. Na miejsce pojechali policjanci razem z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej, aby przeprowadzić weryfikację. Faktycznie ujawnili tam ciało mężczyzny - relacjonuje asp. Lucjan Pokorski.
Przyczyna zdarzenia nie jest znana. Prawdopodobnie jest to osoba zaginiona, poszukiwana wcześniej przez policję. Na miejscu wciąż pracują służby.
Napisz komentarz
Komentarze