W ostatnim czasie policjanci z chorzowskiej "jedynki" otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety. Mieszkanka Raciborza przyjechała tu do swojego partnera, ten jednak, pomimo tego, że byli wcześniej umówieni, nie otwierał drzwi od swojego mieszkania. Co więcej, nie odbierał też telefonu, którego dzwonek było słychać we wnętrzu, stąd przypuszczenie, że coś mogło mu się stać.
- Mundurowi bardzo poważnie potraktowali zgłoszenie kobiety i od razu przystąpili do pomocy. Wspólne działania policjantów i strażaków sprawiły, że mężczyzna otworzył drzwi od mieszkania. Na szczęście okazało się, że jest cały i zdrowy a przyczyną całego zajścia był jego mocny sen - relacjonują w chorzowskiej Komendzie.
Za szybko i sprawnie przeprowadzoną interwencję odpowiedzialni byli sierżant sztabowy Daniel Ochmann oraz starszy posterunkowy Rafał Ćwięk. Wdzięczna za pomoc kobieta postanowiła im podziękować, wysyłając do Komendy wiadomość e-mail. Poniżej publikujemy jej treść.
Napisz komentarz
Komentarze