– Do gniazda uwitego w sercu śląskiej sawanny każdego lata migruje rekordowa liczba gatunków. Docierają tu osobniki najszybsze, najzwinniejsze i najsilniejsze – tak zaczyna się nagranie, w którym Krystyna Czubówna opowiada o lekkoatletyce.
Takiej promocji nie miał jeszcze prawdopodobnie żaden mityng na świecie. Aż do teraz. Organizatorzy Diamentowej Ligi na Stadionie Śląskim uznali, że sport i natura mają ze sobą wiele wspólnego. Efektem jest półtoraminutowy spot reklamowy, który świat sportu przeniósł do natury. Albo odwrotnie.
– Szybciej, wyżej i mocniej: to hasło znamy ze stadionów. Ale planując kampanię na 2024 rok, zdaliśmy sobie sprawę, że ono tak samo obowiązuje na sawannie, w dżungli i na pustyni. Gwiazdy, które 25 sierpnia obejrzymy na Silesia Memoriale Kamili Skolimowskiej, to również drapieżniki. Weszli na szczyt, bo są najszybsi i najmocniejsi – porównuje Marek Plawgo, dyrektor ds. komunikacji imprezy.
Łącząc w wyobraźni te dwa światy w jeden, stało się jasne, że tego typu historię może opowiedzieć Polakom tylko jedna osoba.
– Aksamitny głos, który odsłania przed nami prawa natury. Narratorka, która odkrywa przed szeroką widownią tajemnice fauny i flory. Każdy oglądał to w telewizji. Pani Krystyna jest postacią ikoniczną polskiej popkultury. Wiedzieliśmy, że któregoś razu chcielibyśmy zaprosić ją do współpracy i wreszcie znaleźliśmy dobry powód – opowiada o kulisach przygotowań do projektu Plawgo.
Za kreację i realizację klipu odpowiadał zespół F25.Sport, sportowy dział Domu Produkcyjnego F25, z którym organizatorzy Diamentowej Ligi w Polsce współpracują regularnie od 2023 roku.
– Znając założenia i cele projektu, porozumieliśmy się z Krystyną Czubówną i od razu zaczęliśmy prace nad scenariuszem. To on był tutaj kluczowy – tłumaczy Filip Adamus, producent kreatywny z F25. – Kilka słów łączących przyrodę z lekkoatletyką przychodziło do głowy dość szybko. Ważne było jednak, by umiejętnie zestawić je z dostępnymi ujęciami, a następnie tak poprowadzić całą narrację i montaż, by odbiorca się zainteresował, kilka razy uśmiechnął, a przede wszystkim otrzymał konkretny komunikat: warto to zobaczyć na żywo na Stadionie Śląskim. I myślę, że to się udało - dodaje Adamus.
Gotowy spot reklamowy, który opublikowano 13 lipca, od razu stał się popularny w sieci. Pochwał pod adresem organizatorów Diamentowej Ligi nie szczędzili m.in. czołowi dziennikarze w kraju – Michał Pol i komentator Mateusz Borek – oraz influencerzy, na czele z popularnymi profilami Make Life Harder i Michała Marszała na Instagramie. Od premiery wideo zostało wyświetlone na samych oficjalnych kanałach Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej już 320 tysięcy razy. Dla teamu „Kamy” taki oddźwięk sporo znaczy.
– Jesteśmy Sportowym Wydarzeniem Roku w Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”, a międzynarodowo marką, którą zachwalają najwięksi lekkoatleci świata. Mamy fenomenalną atmosferę na trybunach i grad rekordów. Pod względem poziomu w 2023 roku ustąpiliśmy tylko jednemu mityngowi na świecie. Celem tej reklamy, a także naszych innych działalności, jest dotarcie do tych, którzy być może jeszcze się o tym nie przekonali. Na Śląskim jest miejsce dla wszystkich: od zapalonych fanów lekkiej, po rodziny, które po prostu oczekują fajnego pikniku i emocji – zapewnia Piotr Małachowski, dyrektor sportowy Diamentowej Ligi.
– Wierzymy, że „Kama” jest okazją nie tylko do przeżycia czegoś historycznego. Stawiamy duży nacisk na kwestie edukowania o sporcie – wskazuje Plawgo. Dodaje jednak, że celem nadrzędnym aktywności PR-owej jest wypełnienie trybun. – Wiemy, że któregoś dnia Stadion Śląski wypełni się dla lekkoatletyki w całości. I to, być może już 25 sierpnia, będzie w Polsce wydarzenie epokowe.
Bilety na Diamentową Ligę na Śląsku – Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej – są jeszcze dostępne. Można je zamawiać na platformie eBilet.pl. Wśród potwierdzonych zagranicznych gwiazd 15. edycji mityngu już są m.in. Armand Duplantis, Femke Bol i Jakob Ingebrigtsen. Cała trójka poprawiła tego lata rekordy Europy w swoich konkurencjach. Tyczkarz jednocześnie dołożył rekord świata, przy czym nikt nie powiedział, że tego lata to jego ostatni.
źródło: Informacja prasowa
Napisz komentarz
Komentarze