Działania poprzedzające moment ponownego uruchomiania kopalni podejmuje zarówno konsorcjum, które planuje wznowienie w tym miejscu wydobycia, jak i władze miasta. Temat był poruszany podczas ostatniej sesji samorządowej. Zastępca prezydenta ds. gospodarczych Wiesław Raczyński mówił o złożach węgla ujawnionych w ostatnim czasie na głębokości ok. 900 m oraz konieczności wprowadzenia kolejnej, już 46., zmianie w planie zagospodarowania przestrzennego z tym związanej.
Tę informację potwierdził wydział promocji i komunikacji społecznej urzędu miasta. - Chodzi o złoża węgla zlokalizowane w rejonie „Barbara Chorzów III”. Obecnie miasto jest na etapie sporządzania zmian w miejscowych planach zagospodarowania tak, aby nie utrudniać ewentualnego wydobycia węgla – poinformowała Aneta Gliwicka.
Wznowienie wydobycia węgla w Chorzowie wydaje się tylko kwestią czasu. By tak się stało, konieczne jest jednak dopełnienie wszelkich formalności. Procedura koncesyjna już ruszyła, a prawo do wydobycia węgla w KWK Barbara otrzymać ma Grupa Kapitałowa Fasing SA.
- Uzyskaliśmy już koncesję rozpoznawczą. Oczekujemy na uzyskanie koncesji wydobywczej, czas ten jednak wydłuża się ze względów administracyjnych, które są niezależne od nas. Spodziewamy się decyzji w tej sprawie w połowie bieżącego roku - przekazała nam Aleksandra Bik, pracownik konsorcjum.
Inwestorzy oceniają, że w Kopalni "Barbara" będzie można wydobyć ok. 1,5 mln ton węgla rocznie, przy zatrudnieniu ok. 700 osób. Koszt jej uruchomienia wyniesie ok. 500 mln zł. Nakład finansowy miałby zwrócić się już po 10 latach. Zgodnie z założeniami, Grupa Fasing, zamierza bowiem zarobić na wydobyciu ok. 50 mln zł rocznie.
- Chorzów, jak i wiele miast na Śląsku, dotkliwie odczuł skutki restrukturyzacji kopalń. Wznowienie wydobycie w kopani Barbara to przede wszystkim szansa na powstanie nowych miejsc pracy. Mamy wykwalifikowaną kadrę, prężnie działają także klasy górnicze, chętnych do pracy na pewno więc nie zabraknie – komentował w ub.r. plany wznowienia wydobycia Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Napisz komentarz
Komentarze