W kolejnej rundzie za dwa tygodnie zmierzymy się ze zwycięzcą pary GKS Tychy – MKF Solne Miasto Wieliczka. Te zespoły zagrają w niedzielę w Tychach.
W pierwszej połowie zepchnęliśmy gospodarzy do obrony. Mieliśmy sporo sytuacji bramkowych. Wystarczy powiedzieć, że Mariusz Seget trafił w poprzeczkę, a Tomasz Golly (dwa razy), Wadim Iwanow i Tomasz Lutecki w słupek bramki rywali. Po uderzeniu Daniela Wojtyny bramkarz rywali złapał piłkę na linii.
Prowadzenie dał nam Omylak po rozegraniu rzutu wolnego przez Wojtynę. Potem golkipera Berlanda zaskoczył dalekim, płaskim strzałem nasz kapitan Szymon Łuszczek.
Pierwszoligowy zespół z Komprachcic nie rezygnował z walki o zmianę niekorzystnego wyniku i tez kilka razy po kontrach zamieszał przed naszą bramką. Pewnie interweniował Bartłomiej Krzywicki, raz wyręczył go słupek. Gra była szybka, ostra. Przed przerwą sędzia pokazał po żółtej kartce, z naszej strony zobaczył ją Mikołaj Zastawnik.
Po zmianie stron gospodarze – z oczywistych powodów – chętniej atakowali. I kilka razy zmusili Krzywickiego do interwencji. Było groźnie. My znów mieliśmy pecha, bo po uderzeniach Zastawnika i Omylaka piłka znów odbiła się od słupka.
Na boisku „iskrzyło”, kilka sytuacji było ostrych, nikt nogi nie cofał, kości trzeszczały.
W 35 minucie okazało się, ile znaczy pressing. Piotr Łopuch z Mateuszem Omylakiem przycisnęli rywali pod ich bramką i ten drugi pewnie wykorzystał okazję.
W końcówce sam na sam z bramkarzem był Iwanow, gospodarze grali z „lotnym „, ale skończyło się nasza wygraną 3:0.
Za tydzień, w poniedziałek o 20.00 zagramy na wyjeździe ligowy mecz z Rekordem Bielsko-Biała. Bedzie transmitowany w Sport Klubie.
Clearex Chorzów - OSiR Berland Komprachcice 3:0 (2:0)
CLEAREX: Bartłomiej Krzywicki – Szymon Łuszczek, Wadim Iwanow, Tomasz Golly, Mikołaj Zastawnik – Daniel Wojtyna, Mateusz Omylak, Mariusz Seget, Tomasz Lutecki oraz Piotr Łopuch
źródło: clearex-chorzow.pl
Napisz komentarz
Komentarze