Decyzja o zakazie transferowym zapadła w grudniu ub.r. Wczoraj, 15 lutego, została podtrzymana. Władze Ruchu zapowiadają, że być może odwołają się od tej decyzji po raz kolejny.
– W obecnej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak podporządkować się decyzji Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN. Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia zastanowimy się, czy wykorzystywać kolejne istniejące ścieżki odwoławcze. Sprawa jest bardzo złożona i nie sposób dziś – na gorąco – zdecydować jakie podjąć dalsze kroki – mówił obecny na posiedzeniu Mirosław Mosór, wiceprezes Ruchu.
Komunikat NKO:
„Organ I instancji umorzył postępowanie w związku z cofnięciem wniosku o wznowienie postępowania dokonanego przez Rzecznika Ochrony Prawa Związkowego PZPN. Uzasadnieniem niniejszego orzeczenia jest okoliczność, że gospodarzem postępowania wznowieniowego jest Rzecznik Ochrony Prawa Związkowego PZPN, co wynika z art 166 § 1 i § 2 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN, a w związku z cofnięciem wniosku Organ I instancji nie miał podstaw prawnych do dalszego orzekania w przedmiotowej sprawie z uwagi na brak skargi uprawnionego podmiotu. Wskutek przedmiotowego orzeczenia odzyskuje moc orzeczenie NKO, utrzymujące w mocy decyzję Komisję Dyscyplinarną PZPN, którą wymierzono sankcję w postaci zakazu transferów na okres 6 miesięcy, która bieg rozpoczyna od 15 lutego 2017 roku.”
Źródło: własne/www.ruchchorzow.com.pl
Napisz komentarz
Komentarze