- W rozmowie z taksówkarzem zdradziła, że musi wypłacić znaczną sumę pieniędzy, ponieważ jej syn wpadł w tarapaty i potrzebuje gotówki - czytamy na fanpagu miasta Chorzów.
Tu nie zawiodła czujność taksówkarza, udało się uniknąć kolejnego oszustwa "na wnuczka". Pan Krzysztof otrzymał od miasta nagrodę za udaremnienie przestępstwa.
Fot.: www.facebook.com/umchorzow
Napisz komentarz
Komentarze