W zeszłym roku muzeum odwiedziło 82 tysiące osób. – To kolejny sukces frekwencyjny i trwała tendencja. Przypomnę, że jeszcze cztery lata temu, ilość odwiedzających była o połowę mniejsza. Wzrastają też przychody własne – podkreśla Andrzej Sośnierz, dyrektor skansenu. Jak przyznaje, na szczególną uwagę zasługują pozycje wydawnicze. Właśnie ukazała się kolejna: „Dzieje rodu Morysów ze Śląska Cieszyńskiego od XVIII wieku do początku XIX wieku”. – Powoli naszą specjalnością staje się tematyka związana z genealogią chłopską. Będziemy mieć chyba najwięcej publikacji właśnie z tego zakresu – tłumaczy dyrektor.
Z luterańską świątynią
Największą inwestycją w muzeum będzie oddanie na terenach, o które skansen został kilka lat temu powiększony, kościoła ewangelicko-augsburskiego z Bytomia Bobrka. Świątynia płonęła w 2014 roku, ale zasadniczą jego część udało się zachować. Obecnie trwają prace budowlane. Mają potrwać około pół roku. Potem zostaną wyposażone wnętrza. Część tego wyposażenia, jak krzesła, ołtarz, ambona, udało się zachować. Pozostałe zostaną odtworzone. Całkowity koszt prac, wraz z infrastrukturą towarzyszącą, to około 1,7 miliona złotych.
Co ciekawe, Świątynia wybudowana została z prefabrykowanych elementów przez firmę Christoph und Unmack z miasta Niska. Na Górnym Śląsku w podobny sposób, przez tą samą firmę, wybudowane zostały kościół ewangelicko-augsburski w Zabrzu-Mikulczycach oraz obserwatorium geofizyczne w Raciborzu. W tej samej technologii wzniosła też dom Alberta Einsteina.
– Kościół wprawdzie nie pochodzi z ery ludowej. Wzniesiono go w 1932 roku już w erze przemysłowej – wyjaśnia Sośnierz. – Wykonano go w technice nawiązującej do obiektów drewnianych. To bardzo duży obiekt, który na pewno uatrakcyjni naszą kolekcję. Zwłaszcza, że do jego wzniesienia wykorzystano sporo nowinek technologicznych. Będziemy chcieli je przybliżyć – zapowiada.
Świątynia ma zostać uroczyście oddana do użytku 13 września. To będzie jedna z głównych uroczystości obchodów Roku Reformacji na Śląsku. Później ten kościół będzie służył okazjonalnie, w celach liturgicznych – podczas nabożeństw. Duża sala i zadaszona hala, umożliwi również organizację koncertów i imprez pod dachem.
Ze starą skrzynią
W ubiegłym roku, w zbiorach muzeum na nowo odkryto starą skrzynię. Poddano ją badaniom i renowacji. Okazało się, że jest ona najstarszym obiektem w muzeum i pochodzi – uwaga – z 1525 roku. Skrzynia do Chorzowa została przekazana w kwietniu 1977 roku z Muzeum w Gliwicach, jako skrzynia z XVII wieku. Ma długość 222 cm, jej wysokość to 54 cm, a głębokość (szerokość) 58 cm. Od maja do grudnia zeszłego roku skrzynię poddano gruntownym pracom konserwatorskim. Została okuta blachami i taśmami żelaznymi.
Zamykana jest wiekiem na zawiasach i ma zamek kowalskiej roboty. Korpus skrzyni wykonano z jednego kawałka drewna, wyciętego z pełnego pnia drzewa dębowego. Tego rodzaju konstrukcje nazywane są skrzyniami kłodowymi. Wstępna analiza tego obiektu i wyniki badań dendrochronologicznych pozwalają przypuszczać, że podczas budowy wieży kościoła w Gliwicach Ostropie, z drewna używanego w czasie budowy, czyli na początku XVI wieku, powstały co najmniej dwie skrzynie o podobnych wymiarach i technice wykonania. I właśnie jedna z nich, prawdopodobnie jest obecnie w skansenie.
– To bardzo ciekawa historia. To skrzynia kościelna lub dworska. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się w pełni zrekonstruować ten niedoceniony dotąd zabytek i przywrócić go świadomości historycznej – mówi Sośnierz.
Z wyjątkowymi imprezami
Wśród wielu imprez, które chyba najbardziej przyciągają do muzeum, na szczególną uwagę zasługuje „Noc muzeów”, w trakcie której znów zostanie przybliżona demonologia ludowa. Odwiedzjący po zmroku mają okazję spotkać zjawy i demony. Ważnym elementem kalendarza będzie też Festiwal Pieśni Wędrownych. – Chodzi o pieśni dziadowskie i kulturę jarmarczną. O wielozwrotkowe opowieści, zarówno moralizatorskie, fantastyczne, jak i historyczne – zaznacza Sośnierz. – Chcemy odtworzyć tę kulturę również dlatego, że współczesne dziady wędrowne to raperzy. Dlatego właśnie na tej imprezie wystąpi m.in. Miuosh – dodaje.
Bardzo ważnym wydarzeniem będzie Festiwal Piosenki Polskiej „Południca”. W tej edycji zostanie zaangażowana cała czołówka krajowych kompozytorów. Formuła przeglądu obejmuje nowe kompozycje w duchu Kazimierza Grześkowiaka, nowe aranżacje starych przebojów tego patrona festiwalu oraz występy gwiazd, które tworzą w podobnym nurcie. W tym roku wystąpią Zakopower i Pod Budą.
Kalendarium Imprez
Muzeum „Górnośląski
Park Etnograficzny
w Chorzowie” 2017
2 kwietnia – Wielkanoc na Śląsku
1 maja – Śląskie Gody
14 maja – Dzień Rzemiosła
20/21 maja – Noc Muzeów
28 maja – PreIndustriada
3-4 czerwca – Zjazd Rycerstwa Chrześcijańskiego
11 czerwca – Dziecięce zabawy na wiejskim podwórku
24 czerwca – Noc św. Jana
1-2 lipca – Festiwal Pieśni Wędrownych
9 lipca – Browary
i bimbrownie
16 lipca – Dzień Miodu
22 – 23 lipca – Lauba Pełno Bluesa
30 lipca – Jarmark Produktów Tradycyjnych
13 sierpnia – Dzień Ziół
26 sierpnia – Teatr w zagrodzie
27 sierpnia – Dożynkowy plon
niesiemy
2-3 września – Festiwal „Południca”
17 września – Zbóje i zbójnictwo
24 września – Zwierzęta
w zagrodzie
1 października – Dzień Kartofla
17 grudnia – Śląsko Wilijo
Źródło: Park Śląski
Napisz komentarz
Komentarze