- Dla mieszkańców, którzy nie pamiętają o tym obowiązku, strażnicy będą mieć surowe kary, mandaty sięgające nawet 500 złotych. Niesprzątających łapiemy nie tylko podczas patroli pieszych, ale także dzięki miejskiemu monitoringowi i nieoznakowanemu samochodowi Straży Miejskiej. W tym roku właścicieli psów niedbających o porządek ukaraliśmy mandatami na łączną kwotę 4 450 zł. - wyjaśnia Henryk Rusnak z chorzowskiej Straży Miejskiej.
- Z naszych obserwacji wynika, że po swoich psach najczęściej sprzątają ludzie w średnim wieku. Najgorzej jest na skwerach i w parkach, dlatego tam zwiększamy liczbę patroli - dodaje strażnik.
Kolejna edycja chorzowskiej akcji „Nie rób gańby” to nie tylko kary i nagrody, ale także kampania edukacyjna skierowana do najmłodszych chorzowian. Szkolny patrol Straży Miejskiej o nawyku sprzątania po psie będzie rozmawiać z uczniami i przedszkolakami. Dla maluchów przygotowano także konkurs plastyczny. Zwycięski rysunek pojawi się na tabliczkach, które w parkach przypominać będą właścicielom psów o ich obowiązkach.
- Chcemy zmienić złe nawyki wśród mieszkańców, ale także jak najszybciej nauczyć prawidłowego zachowania najmłodszych. Liczymy też na to, że mali chorzowianie zawstydzą swoich rodziców i przypomną im o obowiązku sprzątania po pupilu. - tłumaczy Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Napisz komentarz
Komentarze