- Śląską Ligę Mistrzów zorganizowaliśmy ponieważ chcieliśmy sprawdzić i porównać drużyny z naszego regiony. Nasza Chorzowska Liga stoi na bardzo wysokim poziomie i oprócz niej gramy jeszcze puchar. Śląska Liga Mistrzów to takie wyłonienie najlepszej ekipy lokalnych lig - mówi Alina Zawada, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Chorzowie.
Finałowy turniej rozpoczął się od pojedynku o brązowy medal, gdzie zmierzyły się zespoły Budoserwisu Chorzów i Woltrans Bytom. Początek spotkania był bardzo wyrównany, a oba zespoły grały bramka za bramkę. Taka sytuacja miała miejsce do 30 minuty, kiedy to na tablicy wyników było 4:3 dla mistrza Chorzowskiej Ligi Futsalu. W tym momencie rozpoczął się festiwal strzelecki Doriana Grudnia, który zdobył aż pięć bramek, a jedną dołożył również Tomasz Stachowicz i to zespół z Chorzowa stanął na najniższym stopniu podium. - W pierwszej połowie zabrakło nieco skuteczność, bo swoje sytuacje mieliśmy. Na szczęście w drugiej wszystko zagrało tak jak powinno i pokazaliśmy swoją siłę. Trochę żałujemy tego meczu półfinałowego z ekipą Hunger Budu, bo finał był w naszym zasięgu - mówił Michał Gruszecki, bramkarz Budoserwisu Chorzów.
Punktualnie o godz. 21 rozpoczął się finałowy bój pomiędzy Hunger Bud Siemianowice Śląskie, a Irex Bud Chorzów. Pojedynek ten rozpoczął się od bramki z pośredniego rzutu wolnego, a jej autorem był Adam Grędys. Chwilę później mistrzowie z Siemianowic podwyższyli wynik spotkania po bramce Janusza Potempy. Chorzowianie szybko zdobyli bramkę kontaktową. Po podaniu Piotra Lokwenca bramkę zdobył Artur Zygarski. Chorzowianie ruszyli do dalszego ataku i zdobyli dwie bramki i na przerwę schodzili prowadząc 3:2. Na początku drugiej części ponownie Świętek wpisał się na listę strzelców i było już 4:2 dla Irex Gazu.
W drugiej odsłonie doszło do dramatycznego wydarzenia. Adam Grędys uderzając w piłkę równo z Mirosławem Miozgą doznał poważnego złamania kości piszczelowej i strzałkowej. Wyglądało to naprawdę strasznie i po chwili pojawiło się Pogotowie Ratunkowe, które zabrało zawodnika Siemianowic do szpitala, gdzie trafił na stół operacyjny. Przerwa związana z tą sytuacją trwał blisko 20 minut, a organizatorzy zastanawiali się czy nie przerwać tego widowiska. Ostatecznie po konsultacjach z kierownikami obu drużyn postanowiono wznowić spotkanie.
Po przerwie dużo lepiej zaczęli grać zawodnicy Hunger Budu, którzy najpierw zdobyli bramkę kontaktową autorstwa Daniela Langnera, a Artur Kubicki doprowadził do wyrównania. Kubicki mógł zostać bohaterem spotkania, jednak nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego i ostatecznie losy meczu musiała rozstrzygać 10-minutowa dogrywka. Rozpoczęła się od przedłużonego rzutu karnego w wyniku szóstego faulu autorstwa Hunger Bud. Do piłki podszedł Lokwenc i mistrzowie rudzkiej ligi oldbojów powrócili na prowadzenie. Zespół z Siemianowic zdołał ponownie odrobić straty po strzale Przemysława Witka. Te 10 minut dogrywki było naprawdę emocjonujące. Po kilku minutach od bramki Witka, Zygarski ponownie wyprowadził Irex Bud na prowadzenie i jak się później okazało był to gol na wagę końcowego triumfu. Na 10 sekund przed końcem niepotrzebny faul na bramkarzu w wykonaniu Irexu w wyniku którego oglądaliśmy przedłużony rzut karny. Daniel Langner stanął przy piłce, jednak chybił i tym samym nie doprowadził do serii rzutów karnych.
Irex Gaz triumfował w pierwszej edycji śląskich rozgrywek futsalowych. Po zakończeniu turnieju z rąk dyrektor Aliny Zawada futsalowcy Irexu otrzymali puchar przechodni, a także wybrano najlepszych zawodników turnieju. Zwycięzcy będą mieli okazję zagrać w meczu towarzyskim z Clearexem Chorzów - którego trenerem jest Mirosław Miozga, zawodnik...Irex Bud Chorzów.
Turniej finałowy Śląskiej Ligi Mistrzów 2017
Finał
Hunger Bud Siemianowice - Irex Gaz Chorzów 5:6 po dogrywce (4:4, 2:3)
Bramki: 1:0 - A. Grędysa (2), 2:0 - D. Langner (5), 2:1 - Zygarski (8), 2:2 - M. Grędysa (14. samobójcza), 2:3 - Szolc (17), 2:4 - Świętek (21), 3:4 - D. Langner (26), 4:4 - Kubicki (37), 4:5 - Lokwenc (41. przedłużony rzut karny), 5:5 - Witek (46), 5:6 - Zygarski (47).
Hunger Bud: Paweł Grzywa - Marcin Grędysa, Krzysztof Grędysa, Adam Grędysa, Daniel Langner, Marian Langner, Artur Kubicki, Marcin Sławiec, Przemysław Witek, Łukasz Kuś.
Irex Gaz: Janusz Potempa - Piotr Lokwenc, Dariusz Steinmann, Mirosław Miozga, Artur Zygarski, Adam Szolc, Rafał Świętek, Adam Jachimowicz, Sebastian Klaus.
Żółte kartki: Grzywa - Lokwenc, Klaus.
Mecz o 3. miejsce
Budoserwis Chorzów - Woltrans Bytom 10:3 (3:2)
Bramki: 1:0 - Grudzień (5), 2:0 - Trafała (9), 2:1 - Malinowski (9), 2:2 - Kroczek (14), 3:2 - Petrus (20), 4:2 - Petrus (27), 4:3 - Lebek (28), 5:3 - Grudzień (30), 6:3 - Grudzień (33), 7:3 - Grudzień (34), 8:3 - Grudzień (38), 9:3 - Stachowicz (40), 10:3 - Grudzień (40).
Budoserwis: Michał Gruszecki - Michał Petrus, Dorian Grudzień, Marcin Trafała, Michał Ogórek, Tomasz Stachowicz.
Woltrans: Robert Misztal - Sebastian Kroczek, Rafał Lubecki, Tomasz Krzemień, Mateusz Lebek, Krzysztof Malinowski, Artur Adamiok.
Wyróżnienia indywidualne
Najlepszy bramkarz - Paweł Grzywa (Hunger Bud)
Najlepszy strzelec - Rafał Świętek (Irex Gaz)
Najlepszy zawodnik turnieju finałowego - Dorian Grudzień (Budoserwis)
Napisz komentarz
Komentarze