Magdalena Kopytiuk - ur. 1987, studia w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach - Pracownia Malarstwa pod kierunkiem prof. Jacka Rykały (dyplom w 2011). Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2014 roku zdobyła II miejsce na III Triennale Malarstwa Animalis.
• „Bez Różu”, Luty 2015, Galeria Miejska Arsenał, Poznań - wystawa zbiorowa;
• „Tychy Art 2014”, 2014, Galeria Obok, Tychy – wystawa zbiorowa;
• „Animalis” III Triennale Malarstwa, Miejska Galeria Sztuki MM, Chorzów – wystawa
pokonkursowa;
• „Odsłona pierwsza”, 2013, galeria Strefart, Tychy - wystawa indywidualna;
• „Dyplomy i inne”, 2011, galeria M{pi}K, Gliwice - wystawa zbiorowa;
• „Dyplomy 2011”, 2011, BWA, Katowice - wystawa zbiorowa;
• „Śląsk Active 3”, 2008, BWA, Katowice – wystawa zbiorowa;
- Malarstwo to sposób komunikacji, który jak sądzę odbywa się pomiędzy podświadomością twórcy, a podświadomością odbiorcy. Choć sam proces malowania jest działaniem świadomym, obraz zawiera w sobie wiele ukrytych komunikatów, które nie dają się opisać słowami. Dzieło jest zawsze wieloznaczne i podlega wielu interpretacjom, dzięki czemu staje się otwarte i uniwersalne. Historie, które opowiadam w swoich obrazach w samym procesie malowania ulegają różnym przekształceniom, nabierają nowe znaczenie, wyraz i kształt. Stają się tworem pochodnym. Sama nie wiem ile w nich jest tego co zamierzałam w nich zawrzeć w początkowym momencie pracy. Wpływ podświadomości jest bardzo ważny a nawet decydujący o sposobie oddziaływania obrazu na widza. Najistotniejsza jest dla mnie atmosfera im towarzysząca, coś w rodzaju aury, której nie da się inaczej wyrazić niż poprzez malarstwo - zaznacza artystka.
Magdalena Koputiuk pełnić będzie autorski dyżur w sobotę 9 lipca w godz. 10.00-14.00 w Pogotowiu Artystycznym. Tego dnia zwiedzający będą mogli wziąć udział w początkowym procesie powstania obrazu. Za pomocą pędzli i czarnej farby, na zagruntowanym białą farbą płótnie, będą mogli namalować dowolnie wymyślony przez siebie motyw roślinny lub zwierzęcy. Płótno zostanie później naciągnięte na krosna i poddane dalszemu procesowi malowania w pracowni artystki. Efekt końcowy będzie można oglądać na facebook'owym funpage'u Miejskiej Galerii Sztuki MM i artystki.
Źródło:galeriamm.eu
Fot: Miejska Galeria Sztuki MM
Napisz komentarz
Komentarze