Interwencja straży miejskiej odbyła się na terenie, na którym dawniej znajdowały się hałdy. - Był to podziemny pożar łupka węglowego, który nie jest niczym nadzwyczajnym na takim obszarze. Przeprowadzono odpowiednie pomiary, które wykazały, że normy bezpieczeństwa nie zostały przekroczone – zaznacza mł. bryg. Arkadiusz Labocha, rzecznik KM PSP.
Mieszkańcy obawiali się ulatniającego się spod ziemi gazu, jednak strażacy wykluczyli taką możliwość. - Niepokój mógł wywoływać nieprzyjemny zapach oraz dym spowodowany m.in. panującymi aktualnie warunkami atmosferycznymi, ale nie było żadnego zagrożenia – dodaje Arkadiusz Labocha.
Funkcjonariusze apelują o spokój i przekonują, że tego rodzaju akcje nie są niczym niezwykłym, a strażacy przeprowadzają je regularnie.
Zdjęcie przekazała naszej redakcji czytelniczka, Pani Sandra.
Napisz komentarz
Komentarze